to kolejny fantastyczny film Michaela Manna. Pełen tręśći, z kapitalnymi zdjęciami, muzyką i oczywiśćie ze świetnymi kreacjami aktorskimi. Konkretnie przypakowany Will Smith i w ogóle nie do poznania Jon Voight. Do tego dochodzą świetnie sfilmowane walki, aż chce się zacząć trenować boks :P hehe. Zastanawia mnie fakt czemu film nie zarobił na siebie i nie pokrył kosztów produkcji a Mann tym samym stracił nieco w oczach producentów :/ Przecież to majstersztyk w każdym calu, na każdej płaszczyźnie filmowego rzemiosła, czy naprawde ludziom w Ameryce nie podpasował ten film?? Czy były jakieś inne wielkie filmy w tamtym roku, na które tylko chodziło buractwo pomijając tenże obraz?? Bo przecież to główna przyczyna braku premiery kinowej w Polsce. Szkoda, ale ważne, że jest na DVD :) warto kupić!!