Film prosty a zarazem dziwny niektórzy powiedzą. Dla mnie dosadny, szczery, treściwy z dobrze dobraną muzyką i rolą Lee Jung Hyun. Jedynie ciężko go skategoryzować co do gatunku, jaki reprezentuje, gdyż jest to rodzaj filmu nie dającego się zaszufladkować. Owszem, przeważa smutek, żal, rozgoryczenie, czyli typowe emocje dla dramatu, jednak mamy tu dawkę posoki, agresji, brutalności, choć w skondensowanej formie, co plusuje. Bohaterki nie da się nie lubić, pomimo wyborów jakie dokonuje. Z głębi gdzieś ospale odzywa się gatunek czarnej komedii, jednak im mamy szansę, aby się nad tym głębiej zastanowić, zdajemy sobie sprawę, że to chyba był zły pomysł :)
Szczerze polecam film - inny niż wszystkie! Naładowany emocjami w tak krótkim czasie jego trwania-coś cudnego!