Nello Pazzafini raz jako ogrodnik, drugi raz jako ogrodnik (niewymieniony w czołówce)...czyli zabili
go i uciekł :)
ps. co do filmu to ma klimat, ma ciekawy scenariusz i dobre kostiumy/scenografię. No a Lili Carati
z Laurą Gemser z jednej, a Annie Belle z drugiej to już po prostu baajka <rozmarzony> :)