PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1286}

Amadeusz

Amadeus
8,1 123 323
oceny
8,1 10 1 123323
8,7 41
ocen krytyków
Amadeusz
powrót do forum filmu Amadeusz

Tak czułem...

ocenił(a) film na 4

Dosyć długo, zabierałem się do tego filmu.Nic nie straciłem,czekając aż tyle.
Doceniam wiele klasyków,myślę że ten film można śmiało tak nazwać,lecz tutaj ostro się zawiodłem.Nie chodzi tutaj nawet o muzykę poważną,czasami lubię posłuchać sobie tego gatunku,gdy mam taki nastrój zadumy i refleksji. Ale niestety, nie poczułem w tym filmie jak mówił Salieri o muzyce Mozarta - tej głębi :)

Ostatni 30 minut,było już dosyć dobre,przynajmniej nie nudziło,wreszcie poczułem ten klimat osoby Mozarta i jego dramatu.

Jak dla mnie 6/10 Można obejrzeć,ale nie każdy znajdzie to "coś"
Pozdrawiam.

użytkownik usunięty
RAC_79

Odkopuję. ;-)
Wiesz...bo ja myślę, że ten film wcale znowu takiej głębi nie pokazuje. Albo inaczej - może po prostu nie w pełni. Może nie da się tego oddać w pełni? Tzn chodzi o muzyczną głębię. Może ze względu na to, jakie kompozycje Mozarta akurat w filmie wykorzystano. Oczywiście muzyka jest piękna, jest dobra, jest natchniona, poszczególne utwory zostały dobrze zaprezentowane, wszystko ładnie zgrane z tym, co mamy na ekranie, ale może bardziej to doceniają osoby, które znają ją (muzykę) też spoza filmu, bo jak ktoś ma przy tym filmie pierwszy raz styczność z muzyką Mozarta, to może rzeczywiście, że tak powiem, nic nie poczuć. I też jakby na czym innym się skupiono. Tzn przede wszystkim na ukazaniu całej tej historii i muzyka jest tu głównym motywem działań, więc na pewno się czuje jej obecność, ale samych propozycji muzycznych tak naprawdę mamy niewiele, a przy tym dodatkowo część z nich, jeśli nie większość, ginie na tle wydarzeń albo wchłania je obraz (dla osób, które nie są miłośnikami tak to może wyglądać). Chociaż mi np się podobały sceny z muzyką, operowe przede wszystkim, ale właśnie dlatego, że ja tę muzykę już znam, a nie wiem czy gdybym nie znała wcześniej, to czy po takiej prezentacji by mnie zaciekawiła. Pisząc recenzję też pisałam głównie z perspektywy osoby, która coś w temacie już ugryzła. I oglądając film też patrzyłam na ten obraz (i słuchałam dźwięku) z perspektywy fana, a nie laika. Więc może ja miałam już głębię z założenia, bo wiedziałam, że ona w tej muzyce była i jest. Dla mnie to nie była już kwestia zapoznania się z muzyką, a jedynie coś do oceny - czy spodoba mi się takie przedstawienie czy nie. No akurat się nie zawiodłam. ;) Zakładam, że pewnie miałeś na myśli scenę, w której Salieri przegląda nuty i mówi o tym geniuszu.

Natomiast jeśli chodzi o "klimat osoby Mozarta" jak to nazwałeś oraz jego dramatu, to tu już chyba nie powinno być wątpliwości. Tu był dla mnie strzał w dziesiątkę i nie mam żadnych zastrzeżeń, chociaż na dobrą sprawę o Mozarcie też trochę czytałam i jeśli mam to porównywać z wiedzą jaką mam z książek, to i tak nie jest ten dramat aż tak wielki.

użytkownik usunięty

Np taka scena gdy prosi o pożyczkę. Bardzo smutne i przykro patrzeć, a tak było naprawdę. Czytałam fragmenty listów, gdzie po prostu Mozart wykręca się, próbuje coś ubierać w piękne słówka, a wychodzi z tego żałość. Pisanie takich listów musiało być dla człowieka męką. Wyglądało to mniej więcej tak: "Gdyby był Pan łaskawy udzielić mi skromnej pożyczki 200 florenów...". Mijają trzy dni. "Niestety muszę Cię prosić o pożyczenie mi jeszcze 500 florenów, które zobowiązuję się zwrócić..." Mija tydzień. "Drogi Przyjacielu, jestem wprost w rozpaczliwej sytuacji i muszę prosić Cię o pożyczkę...". A scena w filmie też była mocno poruszająca. Przynajmniej dla mnie.

użytkownik usunięty

Aa...i jeszcze miałam dodać, że niektórzy uważają, że w filmie jest za wiele muzyki, że sceny operowe są za długie i męczą. Nie zgadzam się z tym. Jak na taką osobę jak Mozart, gdzie praktycznie całe Jego życie było wypełnione muzyką, to tam jest jej wręcz za mało. Ale dobra, to na razie tyle ode mnie, bo póki co piszę sama do siebie. ;-)

ocenił(a) film na 7

Do mnie bardziej trafiła chyba ,Kopia mistrza' o Beethovenie

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones