Isabelle (Isabelle Huppert), była zakonnica pisząca powieść pornograficzną, poznaje w barze tajemniczego mężczyznę. Okazuje się, że Thomas (Martin Donovan) cierpi na amnezję, dziewczyna zaprasza go więc do domu, próbując dociec, kim jest naprawdę. Kluczem do rozwiązania zagadki może być Sophia, której imię Thomas wymawia przez sen. Niebawem okazuje się, że to imię jego żony, aktorki filmów porno, która zleciła zabicie męża. Sytuacja komplikuje się coraz bardziej.

Jedna z najlepszych współczesnych aktorek filmowych - Isabelle Huppert wcieliła się w filmie Hartleya w rolę byłej zakonnicy, która utrzymuje się z pisania na zlecenie opowiadań pornograficznych. Twierdzi, że jednocześnie jest dziewicą i nimfomanką (wybredną, to dlatego nie uprawia seksu). Pewnego dnia spotyka na swojej drodze niejakiego Thomasa (Martin Donovan), który stracił pamięć i nie wie kim naprawdę jest. Kluczem do rozwiązania zagadki jego zagubionej tożsamości jest niejaka Sofia Ludens (Elina Löwensohn), gwiazda porno, która postanawia odmienić całe swoje dotychczasowe życie. Cała opowieść ma charakter filmu kryminalnego, w którym rolę McGuffina pełnią... dyskietki komputerowe.

Isabelle była kiedyś zakonnicą. Wierzy, że Bóg powierzył jej misję, ale jeszcze nie wiadomo na czym ma polegać. Na razie Isabelle pisze opowiadania dla pism pornograficznych. Pewnego dnia spotyka cierpiącego na amnezję Thomasa, który błąka się ulicami Nowego Jorku. Kiedy wspólnie próbują odtworzyć przeszłość Thomasa, Isabelle zaczyna podejrzewać, że był on kiedyś związany z Sofią, aktorką grającą w filmach porno. Wkrótce potem Isabelle, Thomas i Sofia uciekają przed żądnymi krwi mordercami działającymi w świecie biznesu, którzy za wszelką cenę chcą zabić Thomasa. Thomas bezskutecznie próbuje przypomnieć sobie swą kryminalną przeszłość. Decyduje się ocalić Sofię i Isabelle, w której jest beznadziejnie zakochany.