Człowieku gdzie tu jest coś śmiesznego, to nie jest żadna komedia a najwyżej dramat albo film obyczajowy o upadku człowieka. Jeden żart, jeden gag, anegdota, gdzie??? Poza tym film, moim zdaniem jest słaby... teksty są na prawdę banalne, ale cóż można więcej zrobić podejmując taki temat... o ludziach pustych, środowsku pożartym przez komercjalizm i pławiącym się we własnym narcyzmie.
Z tego wszystkiego najleprza to była żaba.

Boże człowieku, jak bardzo ty jesteś nastawiony na to, że film powinien zapewniać rozrywkę?. Nie zawsze tak jest, czasami za twoje pieniądze twórca serwuje ci rzeczywisty obraz pewnych środowisk, nie komentując tego. Zgadzam się, że to jest pewien upadek człowieka ale tu jest też zawarty motyw młodej kobiety która wychodzi za mąż za bogatego mężczyznę dla pieniędzy (motyw trochę bollywódzki) Nie wiem w jakim jesteś wieku, ale może nie rozumiesz życia młodych ludzi z tzw. wyższej klasy średniej którzy marzą o życiu w wygodach, bez poświęcania się jakiejkolwiek pracy zarobkowej. To są marzenia wyssane właśnie z amerykańskich filmów, które uczą jak marzyć. A przy okazji to naucz się pisać.

Wcale się tutaj na komedię nie nastawiałem, a film jest słaby bo podejmuje tylko temat, który jest poważny i ciekawy, jak sam zauwazyles ale nic więcej z tym nie robi, nie rozwija go. Tutaj to tylko nazbyt typowa sytuacja która łamie nawet konwencję swoją typowoscia: wiązanie się dla pieniedzy sprzeczne z tym co mówi serce( zawsze każdy przypadek jest inny tutaj nie) a doszukiwanie się tutaj czegoś więcej to strata czasu.

Nie zgodzę się. Jak dla mnie fragment z żabą był najlepszy w całym filmie i jak się okazuje( obejrzałem do końca) z happy endem!