Film niezły - z niewykorzystanym potencjałem i świetną rolą Stroińskiego. Ponadto reżyser jak dla mnie wpadł w pułapkę stanów średnich. Tzn. nie zejdzie poniżej pewnego poziomu, ale też powyżej pewnego poziomu nie jest w stanie się wznieść. Zasłużone 6/10.