Trudno uwierzyć, że jest to film historyczny. Przeczy temu swobodna kompozycja i przepojony duchowością oraz lirycznością obraz. Jest to opowieść o drodze poznania własnego „ja” przez artystę, jego chęci niesienia dobra, nadziei i braterskiej miłości. Rublow jest jednak świadkiem strasznych wydarzeń, przez co jego ideały zostają zniszczone, czuje się bezsilny. Finalnie, zdaje się jednak, że sztuka może to wszystko zwyciężyć. Czarno-biały film kończy hipnotyzujący pokaz barwnych ikon Rublowa, stanowiący audiowizualny panegiryk dla wartości niesionych przez sztukę, a tworzonych przez wybitne jednostki.