Śmiechu warte. Książka dużo lepsza, choć tematyka wnerwiająca. Jakkolwiek dla samego myślenia Dana Browna warto przeczytać, bo film jest przy niej cienki.
....:)
''-Jest pan przeciwnikiem katolicyzmu?
- Nie, wandalizmu'' - cóż - dla mnie chrześcijaństwo jako takie to taki właśnie dziejowy,historyczny wielki wandalizm moralno-światopoglądowy - najczęściej broniony - i najzacieklej przez tych którzy - jak padło w filmie - nie znają swej własnej historii ;
no - ale...
Po przeczytaniu opinii na temat tego filmu zdecydowałem, że nie będę sobie psuł wspomnień i wrażeń jakie wywarła na mnie książka. Oczekiwałem tego filmu z wielką nadzieją a teraz cieszę się, że podarowałem sobie premierę. Pominięte wątki, osoby, wydarzenia - mając w pamięci książkę rozczarowanie murowane. Tak samo było...
więcej
film dla ludzi z IQ70 - czyli typowych amerykanów, wyssane z palca intrygi i debilne tłumaczenie każdej rzeczy, która inteligentny człowiek zna, strasznie to jest irytujace, film na poziomie pseudo-naukowych produkcji z discovery.
kupa i gniot