Film można podzielić na 3 części, z czego zaczynamy od :
Średnio ale dajmy szanse czyli ---gdy poznajemy "Eden" która jest niewolnicą przywódcy Konfederacji.
Cześć pierwsza zaczyna się tak że można odnieść wrażenie że historia filmu będzie w czasach secesyjnych.
No ale nagle bum pojawia się:
Cześć druga --- która jest gorzej niż zła , beznadziejna akcja , nudny wątek Victori i jej koleżanek, generalnie prawie nic nie wnosi do filmu oprócz końcówki 2 wątku , gdy okazuje się że Victoria została porwana...
No i mamy część 3 --- która jest już całkiem ciekawa , wiemy bowiem że Victoria została porwana, przez bande ktorą krecą czasy konfederacji i niewolników , a czasy są jednak współczesne.
Oprócz Victori porwanymi są też inne osoby które prawdopodobnie znaczyły coś w społeczeństwie (przyjeciel od ucieczki był profesorem ), co przeszkadzało porywaczom.
Porywacze utworzyli więc sobie jakby małą sektę, miasteczko w którym bawią się w dawne dzieje , I przy okazji zabijają , gwałcą i znęcają się nad ciemnoskórymi.
To by było na tyle ,firm tak naprawdę nie wart obejrzenia, zwłaszcza środek, a mógł mieć potencjał gdyby dobrze wyskorzystano pomysł.