Kompletnie niedoceniony w Polsce, znakomity thriller w którym Jerome Salle daje dowód fascynacji twórczością Hitchcocka i Briana De Palmy przy zachowaniu własnego autorskiego sznytu. Pierwsze ujęcia nóg Sophie Marceau idącej na spotkanie są jakby wyjęte z filmów Briana De Palmy. Nowoczesny dom Zimmera na wzgórzu niczym wyjęty z "North by Northwest" Alfreda Hitchocka. Atmosfera tajemniczości dodatkowo podkreślona przez rewelacyjną muzykę. Oszczędna inscenizacja, znakomita gra aktorów, dopracowane psychologicznie postaci głównych bohaterów, wreszcie fenomenalna scenografia!!! Za każdym razem, gdy oglądam ten stylowy film jestem pod wrażeniem.