normalnie wypisz wymaluj TURYSTA z Jolie i Deepem!!! Tyle ze 4 lata wczesniej, nawet amerykanom koncza sie pomysly na robienie filmu!
w programie tv jest napisane, że Turysta to remake. czyli jak obejrzę ten film, to w zasadzie już nie mam po co oglądać Turysty?? :)
Turysta został nakręcony dla Deppa i Jolie, a Anthony Zimmer dla Ciebie, więc w zasadzie masz rację, nie oglądaj Turysty.
ciekawe stwierdzenie :) dzięki :) więc dalej oglądam ten film a Turystę, jeśli obejrzę, to pewnie tylko dla Wenecji :D
Przeciwnie, jak obejrzysz ten film, to nie oglądaj "Turysty", bo się rozczarujesz.
Dokładnie! właśnie od jakiegoś czasu dość biernie przyglądam się akcji filmu i wypisz wymaluj - Turysta!
ja wlasnie wlaczylam i sie zastanawiam czy przypadkiem nie bedzie tak ze anthony zimmer to sophie:) no ale obejrze ,a tez sie zastanawialm czy ogladac turyste,pewnie obejrze dla angeliny i johnego=]
Niestety ode mnie tylko 6/10. Ten film podobnie jak Turysta w dużym stopniu przegadany, akacji jeszcze mniej niż w remaku jednak Turysta był lepiej zrobiony pod względem estetycznym i miałem większą ochote go oglądać. Bardziej mnie zaciekawił. Sophie cudowna jednak jkos tak mnie odpychała w tym filmie. A i mówią że w Turyście nie ma chemii między bohaterami. Ja tutaj jakoś też tej chemii nie dojrzałem. A Angelina i Johny lepiej zagrali swoje postaci. Byli po prostu ciekawsi. Bo tutaj jakos ci bohaterowie niemrawi i sztywni a ten Francois jakoś tak nie bardzo. Pierwszy raz to powiem ale remake lepszy niż oryginał.
turysta naciagane 6/10 , anthony zimmer juz 5/10. ale i tak to wszystko naciagane za aktorów...
Praktycznie oryginał prawie zawsze jest lepszy od remaku. A amerykanie są z tego znani, że robią masowe remaki filmów z Europy, ale zazwyczaj są daleko za pierwowzorami, nie mają tego specyficznego klimatu. Turysty jeszcze nie oglądałem, więc nie będe się wypowiadał na ten temat. Jednakże z chęcią wybiorę się do kina i go wtedy ocenię;P
ogladnełam dwa dni temu wieczorem "Turyste" nie zachwycil mnie, nudny a mial byc niby smieszny, wczoraj przypadkiem wlaczylam o 21:30 tv i jest film niemal identyczny jak to co ogladalam dzien wczesniej tylko lepszy i trzymajacy lekko w napieciu i niepewnosci. Moje pytanie wiec" po co robic taki pseudo film jak Turysta ? Zeby Depp i Angelina sie bogacila a widzow nabijac w butelke kazac im isc do kina na "NOWY" film?
Najpierw zobaczyłam Turystę, a potem Anthonego Zimmera i chyba źle zrobiłam bo oglądając oryginał wiedziałam co się wydarzy i chyba przez strasznie się nudziłam...Poza tym wydaje mi się, że lepszy był Turysta, o wiele mniej przewidywalny i więcej akcji.
w turyscie bylem zalamany jak depp mogl uciec policjantom do jolie gdy ta katowali rosjanie... na bank by sie nikt nie zorientowal... nie nawidze takich rzeczy w filmach... glupota totalna... specjalnie ogladalem antohnego zimmera zeby zobaczyc jak to jest pokazane i...
TAK SAMO NIEREALNIE... dlatego oba filmy max 6 z tym ze turyste ogladalem jako 1 wiec nota wyzej zapewne tylko dzieki temu