Jeden z lepszych filmów jakie oglądałem popisowa rola Michaela Shanksa znanego z serii Stargate SG-1, efekty specjalne przeniesione niczym z Avatara. :)
Ciebie nie. Bo to musi być twoja prowokacja. Ciebie tylko cieszą jak ty kogoś chamsko i złośliwie zaatakujesz, sprowokujesz i zaczepisz. Twoje całe życie trolla na tym się opiera. Jak ciebie ktoś potraktuje, to wielkie przestępstwo. Wpadasz w szał i opowiadasz o tym co robiłeś ze swoimi rodzicami, co sprawiało ci przyjemność, i jak wyzywali cię koledzy w szkole.
No i miałem rację, nie dość, że 50 powiadomień, to w kazdym ten sam post. Ja przynajmniej nie plagiatowałem, ale skoro ty to robisz, to po co ja mam tracić swój czas. Wystarczy, że i tak już straciłem wystarczająco dużo na ciebie, stalkera.
Ale króciutki post. Żałosny i słaby troll. Dzięki, że cytujesz prawdę, smartfonie. Jesteś słabym i i niedoje... trollem. Sam naprodukowałeś 50 powiadomień, szkoda, że króciutkich, bo na więcej cię nie stać. Reszta prawdy o tobie jest w poście wyżej. Chyba też zacznę kopiować swoje posty, bo tymi krótkimi pościkami chcesz zakrzyczeć prawdę.
Tak, mówienie prawdy. Poza tym twój cytat jest fałszywy. Słabiutki jestes. Twoje 50 powiadomień, to tak naprawdę 1. Ułatwiasz mi sprawę, wystarczy, że kopiuję.
Frustrat, mam polew, że salejesz. Wow, jednak jakiś inny post. ale strasznie krótki. Tylko po to, żeby było 50 powiadomień. Nieważna treść, musi być 50 powiadomień. Ja nie kopiowałem postów, ale widać, że słabo ci wychodzi odgryzanie się.
Spi... trollu i to ma być post? Sam się ośmieszasz.
Wymyśl coś nowego. Sto kopii twojego postu. Sam zacząłeś i nie potrafisz przestać. Troll. Twoje słownictwo jest świadectwem.
"Słuchasz się pana". Haha.
Zgłosiłeś już swoje posty do administracji? Już nie chcesz umówić się na randkę?
Ale mam z ciebie polew, hahahaha. Po trzech dniach, haha. Już nawet się nie bronisz. "Słuchasz się pana". Coraz bardziej się denerwujesz. Sam nie wiesz, czy odpisywać, czy nie.
Ja nie mogę, znowu po 3 dniach. Robisz się coraz bardziej żałosny. A mówiłeś, jaki to inteligentny nie jesteś, jaki kulturalny.
Musisz przestać kropkować, to zrozumiem. Trolla rozumiem, to o tobie. A potem pisze dziwak, że to ja go nękam.
Mnie nie nękasz, tylko wzbudzasz uśmiech politowania. Za to ty zaspamowałeś cały filmweb.
Moją intencją jest by dotarło do Ciebie, że masz spier...ć więc z łaski swej - goń się. I 200 razy ten intencji nie zmieniłem. A ty chory człeku chcesz prowokować do zbędnej dyskusji, gdy żadnego efektu twe chore wypociny na mnie nie czynią. Dałem się sprowokować na początku, ale jak zaspamowałeś cały filmweb to uznałem, że z taką chorobą nie da się rozmawiać.
Nie mam zamiaru ani raz już odpisywać. Co ty oczywiście zrobisz by każdy widział, że miałeś ostatnie słowo. A ja uważam, że chory jesteś i będę uważał tak zawsze.
Cały czas z ciebie miałem polew i teraz ty twierdzisz, że ty ze mnie? Żałosne i desperackie. Ja się tak nie ośmieszyłem jak ty, obrażając innych, ich rodziców, kłamiąc albo apelując o pomoc do innych o pomoc w trollowaniu. Trochę zmienasz posty, ale generalnie kopiujesz.
Tu nie chodzi o intencję, tylko o twoją tępotę. Cały czas pokazujesz, jaki wulgarny jesteś. Cały czas tylko dawałeś dowody na to, co o tobie mówiłem.
"masz spier...ć więc z łaski swej - goń się" Brzmi jak modlitwa. Znowu to kopiowałeś w postach. Układaniem wulgarnych wierszyków nikomu nie zaimponujesz.
Jeśli znowu mam ci przypominać fakty, chory psycholy, to ty mnie sprowokowałeś, obrażając mnie, mimo że nic nie zrobiłem ci. Kolejne kłamstwo, ale już się przyzwyczaiłem.
A co czynią twoje posty "sp..."? Jakie masz efekty? Sam siebie ośmieszasz, wiem, że o to ci chodziło, bo chciałem mi ułatwiać sprawę.
Znowu kłamiesz? Ty się dałeś sprowokować? Jak ty kłamiesz, zawodowy kłamca, ale słabo ci to wychodzi. Nikt ciebie nie prowokował. To ty innych prowokujesz, w końcu siedzisz w necie, żeby czytać posty innych, śmiać się z nich i wytykać im błędy.
Jak na razie to ty zaspamowałeś cały filmweb. Dyskusja się kończy, jest cisza, a po 3 dniach znowu się odzywasz? Kto kogo nęka? Kto tu ma spi...ać? Jakbym ciebie nękał, to nie ważne, czy do mnie piszesz, czy nie to bym do ciebie pisał. Robisz to ty, więc nie zastanawiam się, czy przypadkiem nie zrobię tego samego, bo trolli trzeba gnębić ich własną bronią.
Już to widzę, jak nie odpisujesz. Tyl razy na ten temat kłamałeś. Oczywiście, że będę miał ostatnie słowo. Ty zacząłeś, ja skończe, ty mnie obrażałeś, moich rodziców (potem mówiłeś, że to ja robiłem), ty kłamałeś, ty byłeś wulgarny, ty mnie nękałeś. Jeszcze chcesz mieć ostatnie słowo? Lepszy mój post ostatni niż twój wulgarny tekścik debila.
Czy jeśli chory psychol nazwie mnie chorym, to rzeczywiście jestem chory? Nie. Próbuj dalej, choć zobaczymy, czy rzeczywiście zamilkniesz.
Jak kończy się dyskusja i jest cisza, to ty po 3 dniach znowu zaczynasz, więc po co sobie sam wrzucasz kamyczek do ogródka, skoro opisujesz swoje nękanie.
Zgadzam sie z Toba:))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))) ))))))))))))))
i dlatego oceniłeś ten film na 1 :) Bo ten film jest "number one", najlepszy, jest jak Formuła 1 :)