Na pewno nie dla każdego.Mi filmy nieme zupełnie nie leżą.Żona mnie namówiła na pójście z nią na to do kina,wtedy jeszcze nie wiedziałem,że jest to film niemy.Byłem zmuszony opuścić salę kinową po 10 minutach projekcji.

Zdajesz sobie sprawę, że to co piszesz świadczy o braku wrażliwości z Twojej strony, a nie o tym genialnym filmie?

Nie, no możemy dyskutować nad arcydziełem bądź nie, ale wychodzić z sali kinowej po 10 minutach? Toż to brak szacunku dla sztuki, dla artystów, o szacunku do Twojej biednej żony nie wspomnę...

Nie mam szacunku do niemego kina. A żona wyszła niedługo po mnie też stwierdziła, że to jakiś badziew jest.

Dlaczego wiec wybraliscie sie na film o niemym kinie, stwierdzajac po kilku minutach, ze to "badziew" i przepychac sie miedzy siedzeniami aby wyjsc i tym samym przeszkadzac innym w odbiorze tego znakomitego filmu:-(

Gdybyśmy wiedzieli,że to niemy film to byśmy na niego nie poszli.

Co w tym filmie jest aspirującego do bycia arcydziełem? Proszę o argumenty.

Ja bym tego filmem arcydzielem nie nazwala. Ale jest to film dobry , opowiadajacy o ciekawych czasach konca kina niemiego. Taka ciekawosttka w dobie filmow dzwiekowych z mnostwem efektow specjalnych. Ocenilam film na 7 , ale szczerze mowiac na dluzsza mete kino nieme do mnie nie przemawia. Wole filmy z glosem