Żadna tu akcja nie jest ciekawa. Szkielety dinozaurów strasznie skomputeryzowane.
Gdy jeden szkielet został rozwalony samochodem leżały sobie jego kawałki, gdy jedna bohaterka tego filmu wzięła do ręki ten kawałek okazuje się, że też są skomputeryzowane. Heheh. Po rozwaleniu szkieleta tyranozaura i pterodaktyla się one złączyły. Zmieszany szkielet machnął w jednego gościa ogonem, ten zaś się nie obracał tylko sobie leci prosto. Nudny, ale i to bardzo nudny film