O robieniu gier komputerowych? Jak tak, to ja podziękuję, mimo że lubię gry od Atari
Nie, ale Nolan Bushnell (tu Leonardo Di Caprio) założył tą firme i był projektantem gier komputerowych.
no i co. przecież to były niesamowite czasy - komputery wchodziły dopiero do masowego użytku, a tacy ludzie jak konstruktor Atari, czy Amigi (Jay Miner) poświęcali się swojej pasji, budowali swoje kompy w garażach, musieli angażować sie nie tylko w ich wymyślenie ale i promocję, zresztą bez komputerów "do gier" mamy dzisiejsze kompy w domach, z prockami liczonymi w GHz, z gigabajtami ramu, itd - bo bez rewolucji growej Gates mógłby mieć rację co do tych sześciuset paru kilobajtów ramu, co to niby każdemu miały wystarczyć. Więc imho, to mógłby być ciekawy film biograficzny, opowiadający o ciekawych czasach. pozdro.
Ja się boje że wyjdą z tego śmieci. Atari, i jeszcze remeak WarGames i kilka
podobnych nie potrzebnych filmów.
Ale oni, Ci pionierzy, sklecili tą Atarynkę w starej wrotkarni, a przy pracy upalali się zielskiem, że aż miło. Może być śmiesznie, zwłaszcza jeśli pokażą wojnę Bushnella z Baerem;]
Pamiętam jak ojciec jakoś 88 roku przyniósł do domu Atari ST z bratem przestałem wychodzić na dwór i skończyło się życie towarzyskie tak nas ten komp pochłonął :)
Pewnie będzie coś w stylu Social Network - o ile można przyrównywać film w pre-produkcji, z filmem w post-produkcji. ;o]