Film swym rozmachem nie przypomina może "Gladiatora" czy "Bravehearta", ale też jest wart uwagi. Na pewno zachęcam do obejrzenia. Także dlatego, że jest on kolejnym niezbitym dowodem na to, że najprzebieglejszego mężczyznę może wyprowadzić w pole najzwyklejsza kobieta :).