Uwe pokazał w tym filmie jak mało ludzie wiedzą o wojnie i o ludobójstwie. Powiedzcie teraz co
ludzie niewyedukowani na temat II wojny światowej myślą po zobaczeniu Inglorious Bustards? Ano
myślą, że grupka przygłupich żydów zabiła Hitlera, bo przecież wielki Tarantino tak powiedział.
hahaha!
Kto zna filmy Tarantino, dobrze wie, że to miszmasz różnych gatunków, jeden wielki cytat filmowy, i nikt, kto myśli logicznie, nie bierze filmów pana Tarantino na serio ;))) A Uwe Boll zrobił quasi-dokument, nie pozostawiając wątpliwości, że jest robiony na serio, czyż nie?
nie mam zamiaru odnosic sie do zadnego z wymienionych filmow
chcialbym natomiast zauwazyc ze wiele osob czerpie z filmow i telewizji wiedze o otaczajacym ich swiecie
biorac pod uwage ze kilka razy na widok znajomego ludzie wzywali policje po tym jak go widzieli w w11 gdzie gral role jakiegos drobnego przestepcy
to nie zdziwilbym sie gdyby za kilka lat nastepne pokolenie swoja wiedze o drugiej wojnie czerpalo z filmow takich jak inglorious bastards
kolejna ciekawostka, kilka(nascie?) miesiecy temu czytalem interesujacy artykul o japonii, w ktorym autor artykulu (japonczyk) opisywal co mlodzi japonczycy wiedza o drugiej wojnie swiatowej, i co sie okazuje? ze wiedza ze byla, znaja jakies suche fakty, ale nie sa do konca swiadomi tego ze byli agresorami