PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=463952}

Autor widmo

The Ghost Writer
7,2 120 787
ocen
7,2 10 1 120787
7,2 35
ocen krytyków
Autor widmo
powrót do forum filmu Autor widmo

Pytania

ocenił(a) film na 8

Witam.

Chciałbym poprosić o wyjaśnienie paru kwestii związanych z tym filmem. Nie wiem w sumie, czy ja coś przeoczyłem, czy po prostu są to błędy w fabule. Jeżeli coś po prostu nie zostało wyjaśnione podczas akcji, to też proszę pisać.

1. Dlaczego i przez kogo Widmo został zaatakowany na początku?
2. Kto włamał się do jego pokoju hotelowego? Chyba jedynym "kandydatem" był ten inny Anglik, ale on nie mieszkał w hotelu i wg recepcjonistki nie pytał o Widmo, więc skąd miał znać numer jego pokoju?
3. Jak wyjaśnić zauważoną przez autora niezgodność dat zwerbowania Paula przez CIA - 1971 i 1974?
4. Skąd ta asystentka na końcu wiedziała, że kluczem do książki są "początki"? Z wcześniejszej akcji wynika, że poprzedni autor mówił o tym tylko temu ministrowi spraw zagranicznych (zapomniałem, jak się nazywał).
5. Widmo mówi, że McAra został zabity po tym, jak pokazał Paulowi zdjęcie jego i Adama Langa. W takim razie jak to zdjęcie z powrotem znalazło się w kopercie? Czyżby McAra pokazał mu tylko kopię, czy coś w tym stylu?
6. O co McAra i Lang tak się pokłócili - czy o to samo, co kolejny autor i Lang (o podejrzenia, że pracował dla CIA)?
7. Tak właściwie, to kto odpowiada za śmierć Widma pod koniec (przyspieszający samochód sugeruje, że nie był to wypadek)? Ruth dopiero co dowiedziała się, że odgadł jej sekret, pozostaje więc tylko Paul (który przecież już wcześniej chciał się go pozbyć na promie za pomocą swoich ludzi), który mógł się bać nagłośnienia jego współpracy z CIA i współudziału w morderstwie. Ale w takim razie dlaczego nie spróbował zabić go wcześniej, jeszcze na terenie USA?

Z góry dziękuję za odpowiedzi.

mszz8

1. Został zaatakowany przez zbirów wynajętych prawdopodobnie przez konkurencję. Raczej nie wnosi to wiele do fabuły, poza tym, że widać wyraźnie, jak bardzo pożądany jest maszynopis wspomnień. Bardzo prawdopodobne, że zbirów wynajął Rycart.
2. Najprawdopodobniej włamał się ten sam człowiek, który zabił Langa. Recepcjonistka spała, mogła tego nie zauważyć i nie usłyszeć.
3. Nie rozumiem pytania.
4. Amelia wyraźnie twierdzi, że obiło jej się to o uszy. Nic w tym dziwnego, była asystentką byłego premiera, miała styczność z wieloma ludźmi z jego otoczenia. W książce Widmo wychodzi z przyjęcia zszokowany spotkaniem z Paulem Emmetem, a prawdę odkrywa dopiero u siebie w domu. Przytaczam cytat:
"Nigdy nie przejawiałem szczególnego talentu do rozwiązywania zagadek, ale gdy teraz zakreśliłem pierwsze słowo każdego rozdziału, natychmiast zauważyłem zdanie, które McAra, lękając się o życie, zawarł w maszynopisie, jak wiadomość zza grobu: Lang żona studiując w siedemdziesiąt
sześć została zwerbowana na politycznego agent CIA w Ameryce przez profesor Paul Emmett z Uniwersytetu Harvarda."
5. Sądzę, że McAra był na tyle rozsądny, by wziąć ze sobą kopię. Mógł także pokazać Emmetowi jakieś inne zdjęcie, które już u niego zostało (bądź zatonęło z McArą) i Widmo nie znalazł go w kopercie.
6. McAra odkrył prawdę o żonie Langa i odważył się mu o tym powiedzieć. W filmie nie jest to powiedziane, natomiast według książki Lang dowiedział się prawdy o Ruth, na co wskazuje rozmowa jego i Widma w samolocie (tuż przed zamordowaniem Langa):
"- Dziwne - mruknął Lang. - Dziwne, jak wszyscy bardzo się zmieniliśmy, a jednocześnie pozostaliśmy tacy sami. Mike nigdy nie wspominał o tych zdjęciach. Och, to cholerne archiwum! - Przyjrzał się uważnie zdjęciom z pikniku nad rzeką. Zauważyłem, że bardziej interesowały go dziewczyny
niż Emmett lub on sam. – Pamiętam ją - powiedział, stukając palcem w fotografię. - Ją też. Napisała do mnie kiedyś, gdy już byłem premierem. Ruth nie była zadowolona. Boże! Ruth - westchnął, przecierając dłonią twarz."
(kilka rozdziałów dalej)
"Najbardziej poruszające wydaje mi się jednak to, że Lang nie dokończył tego zdania. Z pewnością chciał powiedzieć: „Boże, Ruth, coś ty zrobiła?”. Myślę, że w tym momencie skrystalizowały się jego podejrzenia, zdał sobie sprawę, że te „szalone oskarżenia” McAry były jednak zgodne z prawdą, a jego żona nie jest taką kobietą, za jaką uważał ją przez trzydzieści lat."
7. Według mnie ostatnią scenę należy traktować symbolicznie. Widmo nie został zamordowany tak szybko, to by było wręcz nienaturalne, skoro tylko Ruth wiedziała, że ją zdemaskował, a na przyjęciu była otoczona prze tłum ludzi. Kiedy więc miałaby zlecić to morderstwo? Jedno jest pewne - Widmo został zamordowany.
"Teraz, gdy już doszliśmy do ostatniego akapitu, stanąłem w obliczu szczególnego dylematu, co na pewno łatwo zrozumiecie. Czy powinienem się cieszyć, że go czytacie? Cieszę się, oczywiście, że wreszcie przemówiłem własnym głosem. Jestem również rozczarowany, rzecz jasna, bo to prawdopodobnie oznacza, że nie żyję. No, ale jak mówiła moja mama, w życiu nie można mieć wszystkiego."

ocenił(a) film na 8
Tristran

3. Chodzi o to, że Widmo znajduje w Internecie informację, że Emmett dołączył do CIA w 1971 r., na materiałach McAry widnieje 1974 (Widmo zauważa tę sprzeczność). Chyba, że to 1974 odnosi się do czegoś innego?
4. Może i tak, choć jednak wydaje mi się naciągane, żeby wiedziała o tak ważnej informacji.
7. Ruth oczywiście jest wykluczona, ja osobiście uważam, że mogło być to CIA - na pewno dowiedziało się za pośrednictwem Emmetta, że Widmo węszy w tej sprawie i chciało się go pozbyć - najlepiej poza USA, aby oddalić podejrzenia.

mszz8

3. Na materiałach McAry 1974 to data studiów (wraz z Langiem), a nie zwerbowania.

ocenił(a) film na 8
badtaste

Ok, dzięki że komuś chciało się jeszcze odpowiedzieć po tym czasie :P.

ocenił(a) film na 6
mszz8

no właśnie, wiele pytań...
ja chciałam ocenić film: piękne zdjęcia, dobry nastrój, klimat wprowadzający w aurę tajemniczości, zagadka...
film mógłby być bardzo dobry, gdybym go zrozumiała... ale nie zrozumiałam
pogmatwana fabuła, niejasne, mało spójne wydarzenia, natłok nieuporządkowanych informacji, które powodują kompletny chaos, niewyjaśnione wątki...
chciałam się "rozerwać" a zmęczyłam się...
moja rada: oglądać film z książką w ręku

ocenił(a) film na 9
Beatrix_fw

Moja rada jest wręcz przeciwna. Oglądać jakby książki nie było.
Fiml ma swoją dynamikę i swoją myśl przewodnią. Swoją symbolikę wreszcie oraz kilka smaczków dla fanów Polańskiego. Widmo wchodzi w rolę McAry podobnie jak "Lokator" stawał się Simone, najpierw opierał się, nie chciał nawet wsiąść do jego samochodu. Co ciekawe Amelia nazwała go nowym "Mikiem McArą" - to jedyne imie jakim zwrócono się do Widma przez cały film. Inny przykład - Ruth zaraz po pierwszym spotkaniu zabiera go nad wodę. Woda u Polańskiego pojawia się wraz z złem, wróży śmierć albo inne nieszczęście.

Su_albo_Andy

szczerze powiem, że nigdy nie intrygowały mnie dzieła Polańskiego- ot po prostu rozmijam się z wizją reżysera. Ale ciekawa wiadomość, skąd ta symbolika wody?

ocenił(a) film na 10
natasha_133

Konkretnie której wody? Przez pół filmu lało...

ocenił(a) film na 9
Beatrix_fw

W porównaniu do dziewczyny z tatuażem ten film był mega zrozumiały.

Beatrix_fw

Dokładnie! Mam takie same odczucia po obejrzeniu... Szkoda, bo czekałam na sensowne wyjaśnienie, a tymczasem otrzymałam zbiór danych, dat, zdjęć, nazwisk, które nijak miały się do zakończenia. I co z tego w końcu, że ona została zwerbowana do CIA? Jak to się miało do zbrodni wojennych, premiera i całokształtu.. eh za dużo tych niejasności.

mszz8

2. Możemy też wziąć pod uwagę, że on zmusił recepcjonistkę do wygadania adresu Widma i okłamania go (Szantażem, lub łapówką, z których skłaniam się bardziej do tego drugiego, ponieważ takim dziewczynom, jak ta recepcjonistka, musiało zależeć na forsie, wywnioskując z jej ubioru, chociaż mógł to być ubiór roboczy, ale także z umiejscowienia hotelu. Bo to było jakieś amerykańskie, nadmorskie zadupie, i takie młode kobiety jak ona na pewno chciałyby się stąd wyrwać za pomocą gotówki). Barman mógł w tym czasie pójść do magazynu po zapasy, lub oglądać telewizję i nie zwracać uwagi na otoczenie. Anglik prawdopodobnie przewidział to, że będzie musiał przeszukać pokój Widma, ponieważ tacy ludzie nie są tak głupi, żeby zostało na pytaniu o lokalizację Langa.

(Jestem jeszcze w trakcie, i jakbym coś źle zinterpretowała, to wybaczcie błąd)

ocenił(a) film na 8
Saika

Rozwiązanie proste i sensowne zarazem.

mszz8

Dodatkowo, opóźnione przyjście na dzwonek Widma mogło być przykrywką w charakterze przyśnięcia. Chociaż to było ryzykowne, ponieważ mogliby ją za to wywalić.

ocenił(a) film na 9
mszz8

Przede wszystkim nie ma co interpretować filmu za pomocą książki. To są dwa zupełnie odrębne dzieła.

Ale oto jak ja to widzę:
1. Książkę w żółtym worku (pierwszy ciepły i soczysty kolor w filmie, kolor gra w filmie do końca) wręcza Widmu prawnik Langa nie wydawca. Autor nie miał zginąć, był po prostu pionkiem w grze (z CIA?z MI6?), wyobraźcie sobie minę napastników, gdy zobaczyli co tak naprawdę ukradli. Ta scena pokazuje kim tak naprawdę był Widmo, pionkiem w grze anonimowych graczy, z których każdy jest większy i silniejszy od niego, a żaden nie liczy się z jego życiem (a co dopiero poczuciem sprawiedliwości)
2. Ktokolwiek. Anglik (ojciec żołnierza) najprawdopodobniej był "użytecznym idiotą". Pozwolono mu zabić niewygodnego Langa (wskazuje na to choćby stan, w jakim było jego obozowisko - wyglądało jak opuszczone nagle, w dramatycznych okolicznościach), możliwe więc że to on z glejtem CIA. Recepcjonistka nie mogła być winna, to córka Polańskiego ;-)
3. Wyjaśnione kilka postów wyżej. 1974 to nie data zwerbowania Paula.
4. Amelia była najbliższą asystenką i najwyraźniej kochanką Langa. Wydaje się, że ona go kochała (vide rozczarowanie na jej twarzy gdy dowiaduje się, że książka została zadedykowana Ruth), a on tylko się nią bawił. Amelia mogła wiedzieć wiele rzeczy, choć pewnie ich do końca nie rozumiała.
5. Widmo powiedział to w momencie, w którym, jak się później okazało, się mylił. Paul nie był związany z Langiem (tylko z Ruth), więc McAra (który znał prawdę) najprawdopodobniej wcale nie pokazała Emmetowi tego zdjęcia. Bo po co by miał?
6. Niemożliwe. McAra wiedział już, że agentem jest Ruth, nie Adam.
7. No właśnie. To film Polańskiego, a zakończenie jest tematem na jakąć niezłą pracę naukową. Chaos. Widmo poznaje prawdę. Prawda, niewidoczna, bo na zgiętej kartce wędruje z rąk do rąk (napięcie rośnie), kartkę odbiera Złe (Ruth filmowana z dołu, poznajemy jej niemalże demoniczne oblicze) zbliżenie na Dobro (triumfalne uniesienie kieliszka z szampanem), Dobro z Prawdą w ręku ucieka a świat wkrótce pozna Prawdę, Zło się niepokoi, ale bez przesady, Dobro wychodzi za kadr (napięcie maksymalne) rusza samochód. Jedyny który znał Prawdę ginie, Prawda rozwiana wiatrem ginie bezpowrotnie wraz z nim. Gapie nigdy nie dowiedzą się fragmenty jakiej afery przeleciały im koło nosa.

Su_albo_Andy

wow, Su_albo_Andy, ale jesteś fajny... [zero ironii]

ocenił(a) film na 9
Mrowka_mj

Ojej, dziękuję. Ale to nie ja, to Polański :-)

Su_albo_Andy

ale o ile fajniejszy okazał się film, kiedy dzięki Twojej wypowiedzi już wszystko zrozumiałam! ;)

Mrowka_mj

A co mają dwie różne daty wstąpienia Adama w szeregi partii do fabuły filmu i tajemnicy ?

Jordan66

chyba to, że jak zmienił datę, to mógł ściemniać, że wstąpił tam dopiero jak poznał przyszłą żonę i dla niej to zrobił. a naprawdę był już i kombinował wcześniej

Mrowka_mj

A żona będąc już w tej partii szychą sprawdzić nie mogła od kiedy on należy ? Poza tym studiowali na jednej uczelni a chyba zna się wszystkich studentów z jednej uczelni którzy są w tej samej partii.
Lepiej żeby to premier miał tajemnicę a nie jego żona. Wszystko wskazywało na to że to on a tu nagle taki zwrot bez sensu.

Jordan66

no więc chyba ona wiedziała. czemu miała nie wiedzieć? wiedziała. generalnie dużo wiedziała. za dużo. a o tym na pewno, bo gdy Widmo ją o to zapytał przy winie, nie była zaskoczona. nie od niego się dowiedziała, że historyjka "miłość do polityki zrodziła się z miłości do kobiety" jest bujdą.

przecież właśnie na tym polegają zwroty akcji. zwracają akcję. nie bez sensu, a właśnie w tym był sens, że puzzle zaczynają się układać i okazuje się coś, czego większość się nie spodziewała.

Mrowka_mj

Mnie się puzzle rozsypały i nic mi nie pasuje w tym filmie. Jak ktoś chciał zwrotu akcji to mogli np. sfingować śmierć premiera. A on potem by się ukazał swojego widmu :D

mszz8

a czy ktoś mógłby mi wytłumaczyć klucz tej zagadki "początków" - jak on rozwiązał to zdanie, że Ruth była agentką CIA?

ocenił(a) film na 9
nata_a

poczatki rozdzialow.
na poczatku kazdego rozdzialu byly te slowa ktore napisalo Widmo na karteczce podczas premiery ksiazki.

jesli sie myle prosze mnie poprawic.

krmnfc

nie mylisz sie:) chodziło o początki. czyli o pierwsze wyrazy na poczatku kazdego rodzialu ksiazki. i to dotyczylo oryginalu czyli tego co pisal M'cara.

a co do ostatniej sceny to dla mnie dosc oczywiste sie wydawalo ze to emmet komus szybko zlecil zeby sprzatnal widmo. bo widac jak ruth chce do niego isc a emmet ja zatrzymuje i cos szepcze na ucho. scena cos jakby w stylu "odpusc, zajme sie nim".

mszz8

7. To akurat kupy się nie trzyma. Prowadzący samochód nie mógł wiecznie stać i czekać, aż pisarz wyjdzie, a poza tym, skąd mógł przewidzieć, że jeszcze będzie się pałętać środkiem ulicy. Spokojnie mogli Ghosta załatwić wcześniej - najlepiej wraz z Langiem. A swoją drogą, co za ochroniarzy miał Lang, którzy nie zwrócili uwagi na dachy ( to raczej standard w ochronie osobistej). Ponadto jeśli Bly była kochanką Langa ( a wszystko na to wskazuje), to zapewne zwierzyłby się jej ze swoich podejrzeń odnośnie żony. Można by jeszcze tak wyliczać te nieścisłości. Moim zadaniem to zakończenie jest kiepskie.

klandestino

Jeszcze raza wrócę do sceny na lotnisku. Skąd zabójca, prasa i protestujący mogli wiedzieć o terminie przylotu prywatnego samolotu? Tylko Ruth mogła sprzedać taką informację. Wychodzi na to też, że kazała zlikwidować swojego własnego męża na wyraźne polecenie CIA, aby ich grzeszki nie wyszły na jaw toku dochodzenia przeciwko Langowi.
I jeszcze jedna nieścisłość: Rycart twierdził, że Lang robił wszystko pod dyktando Rządu US jako agent CIA. Wychodzi więc na to, że żona musiała musiała podsuwać mu decyzję. Chłop tak dawał się sterować kobiecie, którą ledwo kochał??? Raczej wątpię. Zresztą z faktów wynika, że on po prostu został przez nią zwerbowany w latach siedemdziesiątych. Oboje więc byli szpiclami. Po co więc mieliby uskuteczniać zatrudnianie kolejnego Ghosta, skoro dopiero co wykończyli poprzedniego

klandestino

Wątek co prawda sprzed kilkunastu lat, ale trudno, odkopię bo jestem świeżo po filmie - według mnie dokładnie tak było, w sensie Lang słuchał się żony. Trzeba się tu przyjrzeć "naturze" Langa i żony - zwróćmy uwagę, że młody Lang jest przedstawiony jako aktor, średnio zainteresowany polityką. Ruth z kolei była bardzo zaangażowana politycznie, ale jak sama o sobie powiedziała na premierze książki - jest kiepskim mówcą w przeciwieństwie do Adama. Sądzę, że Paul zrekrutował Ruth jako agentkę, a Lang był im potrzebny po prostu ze względu na swoją charyzmę, dlatego też Ruth miała się wokół niego zakręcić i go zdobyć, bo jako oficjalnego lidera potrzebowali kogoś charyzmatycznego, a kto pasuje tu lepiej niż aktor, dobry mówca, który potrafi zjednywać sobie sympatię ludzi i wie jak mówić, żeby ciągnąć za sobą tłumy? Ruth miała polityczną głowę, ale nie miała charyzmy, dlatego razem z Emmetem z tylnego siedzenia sterowali rządem za pośrednictwem Adama. Zresztą nawet Ruth powiedziała Ghostowi, że Adam do tej pory się jej słuchał i dopiero od niedawna postępuje inaczej.

ocenił(a) film na 8
klandestino

"Prowadzący samochód nie mógł wiecznie stać i czekać, aż pisarz wyjdzie, a poza tym, skąd mógł przewidzieć, że jeszcze będzie się pałętać środkiem ulicy. Spokojnie mogli Ghosta załatwić wcześniej - najlepiej wraz z Langiem."

Dokładnie! O tym samym pomyślałem: sposób dokonania zabójstwa jeszcze mogę zrozumieć, ale też nie jestem w stanie uzasadnić, dlaczego nie pozbyli się go wcześniej. Natomiast nie sądzę, żeby Lang też został zwerbowany, myślę, że było tak jak mówił on sam - robił tylko to, co uważał za słuszne (widać jego zaangażowanie, broni się przed zarzutami w samolocie) i jak mówił Rycart - w jego głowie nie było miejsca na politykę, na niej naprawdę znała się jego żona i myślę, że mogła wpłynąć na jego liczne decyzje i to w taki sposób, aby myślał, że to on decyduje o wszystkim.

ocenił(a) film na 8
mszz8

Jest tak jak piszesz. To Ruth kręciła całą WB z tylnego siedzenia jako agentka CIA. Zresztą, sama o tym mówi w filmie, że Lang pyta jej o radę w każdej sprawie i w każdej sprawie jej się słucha, natomiast Rycart zauważa, że każda decyzja premiera jest korzystna dla USA. Z tym, że Lang nie jest na swoje nieszczęście cynikiem, on wierzy w to co mówi i robi, o czym świadczy to, co mówi do Widma w samolocie ("ciekawe, do którego samolotu wsadziłby dzieci, do zabezpieczonego przed terrorystami, czy nie"). Lang jest po prostu pionkiem, tak samo jak jego zabójca, obaj giną tak naprawdę za sprawę i za swoje przekonania (jeden jest zwolennikiem, a drugi przeciwnikiem wojny z terroryzmem), obaj giną przypadkowo, podczas, gdy żadnej sprawy ani ideologii nie ma, a tak naprawdę chodzi o... pieniądze. Jeden z tych przyjaciół tego profesora jest przecież szefem wielkiego konsorcjum zajmującego się produkcją broni na masową skalę. Wojna z terroryzmem nie jest potrzebna ani WB, ani USA, ani CIA, ani Ruth (która też chyba nie wie, o co dokładnie chodzi, ale jako niespełniona politykiera świetnie odnajduje się w roli, w której ją obsadzono), za to potrzebna jest Klubowi Inteligencji Akademickiej (czy jakoś tak), który z zaangażowania zbrojnego najbogatszych państw na świecie ma po prostu ogromne przychody.

ocenił(a) film na 9
Avi_3

W samą 10, dokładnie się zgadzam ;)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones