Eee..., i co z tego? Może i nie mają super-hiper-zajefajnej mocy, ale są dla mnie najfajniejsi :P
hawkeye i czarna wdowa? please... nie wiem nawet po co oni się pojawili w tym filmie (wdowa w iron manie też niepotrzebna)
Może taką fantazję mieli twórcy, nie wiem. Mnie się podobali. Tyle. Kropka. Zresztą, czy już nie wolno lubić postaci "nie obdarzonych" super mocami? Za twoim przykładem... please.
A w ogóle po co zacząłeś tą dyskusję?
ja też stawiam na tą Trójkę :) film na pewno miał kojarzyć się z grą dlatego twórcy postarali się "upchnąć" jak najwięcej Marvelowskich postaci
Kojarzyć się z grą?
Co za bzdura :D
Przecież kto i co ustalił już lata temu sam Marvel, tworząc komiksy.
KOMIKSY? Słyszałeś o czymś takim? Właśnie na ich podstawie jest gra, film i cokolwiek innego.
1. Kapitan Ameryka - mózg drużyny, ma zanikające dzisiaj ideały
2.hulk - świetna rola jako nieprzemieniony banner
3. hawkeye - bo sam strzelam z łuku ;p
swoją drogą ciekawe czemu murzyn z iron man 2 nie stanął obok nich w walce.
Oczywiście że:
1.Hulk
2.Iron Man
3.Thor
Już dokończę :D :
4.Hawkeye
5.Ameryka
6.Czarna Wdowa :)
1. Thor - sentymenty, Hemsworth, ogółem postać...
2. Iron Man - czy naprawdę muszę tłumaczyć, dlaczego? :>
3. Loki - również sentymenty + w pewien sposób mi imponuje.
No dobra, dobra, wychodząc poza team, to u mnie wygląda to następująco:
1. LOKI :D
2. Iron Man
3. Hulk/Thor
No! :D
Nie jestem jakimś fanem. Iron Mana komiksowego też nie, ale tego filmowego jak najbardziej. Biorąc pod uwagę Lokiego jak niektórzy dałbym go na pierwszym miejscu.
Ja wymieniłem ulubieńców ogólnie. Wypadł najlepiej Loki w całym filmie i tu nie ma wątpliwości. To świetny villain i rewelacyjnie zagrany. Z teamu najlepiej wypadł chyba rzeczywiście Banner. Wreszcie jest rzeczywiście dobrze oddany.
1. Capitan America - mam do niego jakiś straszny sentyment, poza tym najlepszy strateg z całego zespołu.
2. Hulk - wyjaśnienia zbędne
3. Iron Man - sporo humoru, świetny pancerz i AC/DC - idealny podklad dźwiękowy dla epickiej rozwałki ;D
4.Thor - bez niego to nie to samo
Po "Kapitanie Ameryce" najbardziej lubię tego gostka, ale w "Avengers" nie miał zbyt wiele do pokazania. :P Czarna Wdowa, Hawkeye i Thor to na razie nudziarze. Iron Man podobał mi się w tym filmie, ale nie podobał w dwóch częściach "Iron Mana". :P Hulk fajny w "Hulku" i "Avengers", ale nudziarz w "Incredible Hulk".
Niemniej gdybym miał z samych "Avengers" uporządkować to:
1. Hulk
2. Iron Man
3. Kapitan Ameryka
A najlepsza trójka bohaterów Marvela w filmie? Loki, Hulk i Iron Man (tak, Loki jak dla mnie bije wszystkich na głowę ;P ).