Ciekawy i poruszający film.Obraz imigrantów w Nowym Yorku,niezbyt kolorowy,jednak opowiedziany w dość pogodny i zabawny sposób.Oglądając go widz naprawe czuje się emocjonalnie zżyty z głównym bohaterem i jego przeżyciami.Wtedy kiedy ma być śmiesznie, jest śmiesznie,kiedy ma być łza w oku,wtedy jest.Dobrze zagrany,daje do myślenia.Polecam.