PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1040}
7,4 169 199
ocen
7,4 10 1 169199
6,6 15
ocen krytyków
Bad Boys
powrót do forum filmu Bad Boys

Całkiem przyjemna komedia sensacyjna (niezłe zdjęcia, humor, akcja trzyma się kupy), ale oglądając miałam wrażenie, że gdzieś już to wszystko widziałam. Twórcy filmu pełnymi garściami zaczerpnęli z pierwszych trzech "Zabójczych broni". Czego my tu nie mamy? Dwóch gliniarzy o przeciwstawnych charakterach: kawaler i zrzędzący ojciec rodziny, motyw z nieumiejętnym kierowaniem samochodu przez jednego z panów, poza tym ochrona świadka w mieszkaniu jednego z gliniarzy, wredny szef i upierdliwa policjantka z "wewnętrznego". Mamy nawet pieszy pościg za samochodem (do tej pory była to specjalność Martina Riggsa!!!). Poza tym setki motywów powielanych we wszystkich filmach sensacyjnych: przy pościgu nadjeżdżające z naprzeciwka ciężarówki i kończąca się nagle droga, oraz unoszące się w powietrzu miliony dolców.
Nie podobał mi się do końca sposób w jaki zrobiono film: często wrzucane zwolnione tempo, eksponowanie klaty Willa Smitha przy pościgu (tu inspiracją był zapewne "Słoneczny patrol"), czasami wymuszony humor (np rozmowa z Chatem) i dialogi. No i te wybuchające beczki z etylenem. Raz może było warto zastosować, ale ten sam motyw pojawia się w 3 kolejnych akcjach. Słowem "nihil novi".
Podsumowując jak dla mnie 5/10. Raz można obejrzeć i nawet nieźle się bawić. Ale jeśli chodzi o gatunek komedii sensacyjnej to uważąm, że filmowi "Bad boys" baaaardzo daleko do kultowej już "Zabójczej broni" i chociażby nawet "Godzin szczytu"

ocenił(a) film na 8
allani

Heh niezla rozkminka. Po Twoim poscie obnize ocene (ktora i tak pewnie jest grubo zawyzona, ale kazdy film w mmoich ulubionych ma zawyzona :D) Ja tam mimo wszystko wole Bad Boys'ow od Zabojczej broni, bardziej mi odpowiada obsada w tym filmie. Ale po tym co przeczytalem na pewno bede patrzyl na niego nieco inaczej niz dotychczas.

ocenił(a) film na 10
allani

sorry za jezyk ale pierdolisz ze glowa boli.
Zabojcza bron choc jest dobra to moze jednak Bad boysoom czyscic co najwyzej giwery, albo pastowac buty willowi i martinowi.
Humor i dialogi bija na glowe zabojcza bron, nie ma zadnych zapozyczen, poprostu najczesciej w policji pracuje sie w parach i tak sa ustawiane charaktery partnerow zeby sie wzajemnie uzupelniali, to prosta logika.
Pozatym Obaj sa wariatami, w ZB tylko Gibson, posiadaja wiecej charyzmy oraz bardziej zywy język.Sa aktywnijsi, maja specyficzny humor, czarny, takze ironiczny. Jest duzo wiecej humoru sytuacyjnego.
Twoje tezy sa poprostu zalosne, a dac 5ke filmowi ktory jest w swoim gatunku majstersztykiem, to sorry ale trzeba miec cos z glowa.
Wybaczam ci bo jestes kobieta, wy nie umiecie oceniac zbytnio filmow akcji.

black_bastard

Ale z ciebie szowinista!!! Jeśli myślisz, że tylko faceci mogą zrozumieć "wyrafinowanie" filmów akcji, to się grubo mylisz. Fakt, że jestem kobietą nie powoduje automatycznie, że jestem niedorozwiniętą "przysłowiową blondynką", która podnieca się tandetnymi komediami romantycznymi z Meg Ryan w roli głównej i mdleje w kinie na widok wypruwanych flaków. Otóż muszę cię rozczarować. Bardzo lubię kino akcji, dobre kino akcji. Jak na przykład "Gorączka", który oprócz samej akcji skupia się także na psychice bohaterów, "Tajemnice Los Angeles" były niezłe, podobnie czysto rozrywkowy i trzymający w napięciu "Speed". Poza tym rewelacyjne filmy Tarantino, cała seria szklanych pułapek i Bondów. Już chyba nawet"Gliniarz z BH" jest lepszy. Nie zastosowałabym słowa majstersztyk do BB (widocznie jeszcze za mało filmów sensacyjnych w swoim życiu widziałeś), który jest filmem bardzo przeciętnym nawet jak na kino sensacyjne. Jedyne, co go ratuje to świetne zdjęcia i trochę humoru (dość prostackiego jak na mój gust). Ale sama fabuła jest bardzo wtórna. Druga BB część jest moim zdaniem znacznie lepsza i oryginalniejsza niż "jedynka". "Zabójcza broń" to KLASYKA gatunku. No i niestety twoje paplanie nie zmieni tego faktu. Polecam pooglądać trochę więcej filmów i to nie tylko tych nakręconych po 1990 roku. Wtedy może zrozumiesz znaczenie słowa "majstersztyk"...
P.S. Już w pierwszym zdaniu (cytuję: "sorry za jezyk ale pierdolisz ze glowa boli") ujawniłeś swój poziom intelektualny. Szkoda gadać...

ocenił(a) film na 10
allani

hehe, jezykl dostosowalem do poziomu twoich argumentow i zalosnych odniesien, ktore nijak sie maja do kupy.
Sorki ale filmow akurat ogladalem i ogladam mase, srednio 1-2 filmy dziennie, wiec policz sobie ile wychodzi na rok, troche nie trafilas z tym zebym sobi "poogladal wiecej filmow"... bo akurat czynie to z frekwencja wyzsza niz twoja.
Jestem tez w dodadku fanem akcji z lat 80 i 90, jakbys sprawdzila jakie mam filmy w ulubionych to bys nie pierdzielila takich tekstow.
Znaczenia slowa majstersztyk to ty nie znasz, a nie na odwrot.
Dla mnie wtorna jest fabula Zabojczej Broni, co nie znaczy ze zaraz jade po tym filmie, ktory lubie zrteszta. Ty zjechalas klasyke, tak bo BB 1 to klasyka kina akcji, i kazdy kto sie odrobione zna ci to powie, nie majac tresciwych argumentow. Moze jestes rasistka i tak bardzo ci przeszkadzal nadmiar czarnych w filmie oraz niewatpliwie humor "murzynski" ktory ja uwielbiam. Nieznaczy to jednak ze musisz go nazywac prostym, bo napewno taki nie jest, raczej specyficzny.

black_bastard

Hehe, język to dopasowałeś ale nie do moich argumentów lecz chyba do swojego poziomu intelektualnego. Zamiast przytaczać jakieś konkretne argumenty cały czas mnie obrażasz i atakujesz (jakiś kompleks?).

Po pierwsze, naucz się czytać ze zrozumieniem chłopie.Ja rasistką? Przeczytaj sobie jeszcze raz moje komentarze do BB i nie znajdziesz w nim ani jednego słowa o "czarnych". Gdzie ty to wyczytałeś, co? (poproszę o cytat!). Nie przypisuj mi wypowiedzi, które nie istnieją.

Po drugie, humor mi się nie podobał,bo był MOIM ZDANIEM prymitywny, co nie znaczy że jest prymitywny w sensie ogólnym. Zaznaczam, że to tylko moja PRYWATNA opinia i wcale nie musisz się z nią zgadzać. Po prostu każdego śmieszy coś innego. Ja na przykład wolę bardziej wyrafinowany humor braci Coen, Allena lub na przykład ten z filmów Tarantino. Co nie znaczy, że te filmy są dla wszystkich bardziej zabawne (dla mnie tak).

Po trzecie, nie zastosowałeś żadnych argumentów ani kontrargumentów. trudno bowiem uznać coś takiego jak cytuję: "zalosnych odniesien, ktore nijak sie maja do kupy" za argument. Napisz konkretnie co się nie trzyma kupy??? Jakbyś oglądał kino akcji z lat 40-tych, 50-tych, 60-tych i 70-tych, to byś rozumiał, że wszystko, co widziałeś w BB już wcześniej było. Z tej perspektywy to praktycznie żaden film nie jest oryginalny i niepowtarzalny.

Po czwarte, to że oglądasz 1-2 filmy dziennie (nie wiesz za to ile ja ich oglądam)nie znaczy, że jesteś kinomanem. Ciekawe, czy oglądasz też fimy Kurosawy, Aronofskiego, Jeuneta czy Felliniego???? Czy tylko "strzlanki" i kino klasy "B"? Mnie szkoda czasu na taki chłam. Może rzeczywiście znasz się na kinie sensacyjnym. Tego niestety nie wiem, bo z twoich komentarzy nic nie wynika. Zamiast mnie obrażać, napisz lepiej coś konstruktywnego i udowodnij swoją wiedzę. Lub napisz jakąś recenzję o BB - na pewno przeczytam i kto wie, może zmienię zdanie o tym filmie.

Po piąte. Nie napisałam, że film jest zły. Dałam 5, co oznacza że jest ok i nie jest poniżej oczekiwań. Dobrze się na nim bawiłam ale nic poza tym. BB nie jest filmem złym. Tylko, że mnie nie zachwycił. I nie dlatego, że jestem kobietą, czy rasistką (oceniam grę aktorów a nie ich wygląd). Czasami tak jest, że dany film ci nie "spasuje" i tyle...

No i na koniec, nie odbieraj moich komentarzy personalnie. Jeśli krytykuję lub niepochlebnie wypowiadam się o jakimś filmie, to nie oznacza, że uważam automatycznie tych co go lubią za idiotów. Jak już wspomniałam wcześniej - każdy lubi coś innego...

ocenił(a) film na 8
allani

ciekawy komentarz... dobrze dostrzegłaś kilka rzeczy.

allani

zgadzam się z założycielką tematu. dobry film ale do klasyków czyli zabójczej broni i szklanej pułapki trochę mu brakuje. po za tym od tego filmu zaczęła się moda na ujęcia robione "ala" z reki i niestety trwa do dzisiaj.

ocenił(a) film na 7
allani

Nie odkryjesz także nic nowego, jeśli stwierdzisz, że film to typowy motyw walki dobra ze złem. Jakże stary motyw, a jednak oglądamy to w kółko. Zgodzę się, że jest to ciągle to samo, ale mimo to podoba mnie się ten film.
Pozdrawiam :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones