błędem było rezygnowanie z postaci Mary Lou, bo była ona bardzo ciekawa, właśnie 2 i 3 część najbardziej mi się podobają, bo właśnie tam jest ta postać, jeszcze remake był dobry, oryginał słaby był, bez polotu, szkoda, że zmarnowali tą serię tą nieszczęsną czwartą częścią, gdyby byłaby Mary Lou to byłoby bardzo dobrze i byłby zapewne dalsze części, właśnie tą postać powinni wprowadzić w 1 części, byłaby wtedy ciekawa trylogia, 3/10. 4 część była gwoździem do trumny, klecha zabijający w imię pana, głupota totalna.