jedyna rzecz jaka mi się podobała w tym filmie to sukienka głównej bohaterki :D napięcie słabe, przewidywalny, dłużyzny, momentami strasznie nudny, długo się rozkręca, dzieciaki denerwujące i ogólnie klapa
Gdyby jeszcze ofiary ginęły w różny sposób, a nie tylko ciachane nożem (ewentualnie przez podcięte gardło), to film na pewno byłby ciekawszy. Ogólnie nudaa, ale za to muzyka mi się podobała. Za takie kawałki jak: "Time of the Season", "Oh My" czy "Paralyzed" dam temu filmowi 6/10.