Film bardzo słaby, przewidywalny, robiony przez jakiegoś idiotę. Najbardziej zaskoczyło mnie kiedy podczas pożaru w hotelu laseczka "musiała" wrócić po szaliczek :). Nie wiem czy scenarzysta czytał to co napisał. Kto pcha się do windy na 3 piętro podczas pożaru. Albo chowa przed mordercą pod łóżko. Jedynka to i tak za wysoka ocena za to koszmarne nieporozumienie.
Mnie zdziwiła ta sama rzecz. w całym hotelu alarm, wszyscy wychodzą, a główna bohaterka zadaje idiotyczne pytanie "co sie dzieje? gdzie wy idziecie?". Jest alarm, i ewakuacja hotelu, to się dzieje!! Kto normalny w czasie alarmu pożarowego stwierdza "o kurde, zapomniałam szalika, muszę się wrócić". Byłam pewna, że po powrocie do pokoju, stwierdzi, że źle wygląda i zacznie sobie spokojnie poprawiać makijaż....To była najbardziej bezsensowna scena w całym filmie. Jak już koniecznie musiała się wrócić, to mogli wymyślić inny powód niż ten głupi szalik.
Wróciła po szalik, bo to był szalik JEJ MAMY. Dlatego był taki ważny, i dlatego tak bardzo jej na nim zależało. Nigdzie się nie paliło, pomyślała więc, że spokojnie zdąży po niego wrócić. Kto uważnie oglądał film ten wie, w jaki sposób zginęła jej mama na początku. Sam fakt powrotu do hotelu był lekko głupawy, ale powód powrotu był ważny... dla tej dziewczyny to nie była zwykła część ubrania.
Film jest kompletnie nielogiczny i tak głupi, że aż powala... jeszcze tylko brakowało, żeby główna bohaterka została królową balu...
nooo średniawy ten horror. jest MASA lepszych filmów tego typu. Ten jest taki na odpie.rdol. Tylko żeby ktoś chciał kogoś zabić, bohaterowie zachowują się typowo 'filmowo' w tych 'strasznych' momentach (motyw z szalikiem haha)...
Rewelka, trzymający w napięciu, zaskakujący, nieszablonowy. Same plusy. A tak na serio to zakończenie można opisać po 10 minutach filmu. Kretyńskie zachowanie wszystkich jak leci. Jakie plusy ma ten film? Kilka ładnych panienek, a reszta zrobiona po najmniejszej linii oporu. Co ja mówię, tam nie było linii oporu :D