Na nudny wieczór, jak nie ma nic innego do obejrzenia. Straszny to on raczej nie jest, napięcia też się tam nie uszukałam raczej, no odnośnie kręcenia scen śmierci to powinni się duużo nauczyć od starszych produkcji, które moim zdaniem prowadzą...mam na mysli piatek 13 oczywiscie ten najstarszy czy chocby suspirie?