Jak na Barbie to bardzo przyjemna baja, jak najbardziej polecam na rodzinne popołudnie, oczywiście bajka dla dziewczyn.
Kiedy moja kuzynka stwierdziła "Karolinko, oglądamy Barbie", to myślałam, że się zrzygam (szczególnie po obejrzeniu Rapunzel), ale jako opiekunka postanowiłam wytrwać. Szczerze mówiąc, naprawdę miło mnie zaskoczyła, a wręcz wciągnęła ; )
Nie tylko dla dziewczyn... mam 17 lat, jestem chłopakiem i załączyłem dla beki, ale mnie wciągnęła i się okazuje że jedna z lepszych bajek jakie widziałem.