Oj, chyba wykrakałeś:)

Wczoraj zobaczyłam i jestem zachwycona. Tu jest wszystko co trzeba by stworzyć film dobry, wciągający i na długo zapadający w pamięć. Ciągle utrzymuje się we mnie stan lekkiej melancholii i sentymentalizmu.I kurcze jest mi z tym dobrze.
Więcej takich a będę je oglądać.

Gepard, po obejrzeniu filmu zadałam sobie dokładnie to samo pytanie :)
Mój mąż jest Francuzem, znam doskonale ten naród i wiem, że Polakom nie starczyłoby ani fantazji, ani odwagi, żeby tak sprytnie wymieszać gatunki : romansidła z filmem wojennym.

Wszystkiemu winna jest tzw. "polska szkoła filmowa", która pod płaszczykiem artyzmu ukrywa braki, głównie finansowe, ale też reżyserskie jak i producenckie.

W polskim filmie pokazano by Matyldę siedzącą w wagonie retro z tylną projekcją krajobrazu z za szyby. W tym filmie, pokazano pociąg retro wjeżdżający na stację retro, z ujęcia z lotu ptaka. Ot i wszystko.

taaak! polskiemu kinu brakuje tarantinowości

A na co Polakowi taki film, skoro może sobie zasiąść wygodnie w foteliku przed telewizorkiem i przez pół dnia oglądać "Dlaczego Ja" i inne pierdoły z Polsatu i TVn-u. Społeczeństwo jest za głupie by opłacało się robić coś ambitnego.

Bo Francuzi potrafią żartować z tego, co dla Polaka byłoby obrazą dumy narodowej. Facet, który musi się odlać z honorem na stojąco przed egzekucją? Nie u nas.

Ten nasz ciemnogród chyba nigdy się nie skończy, ostatnio jakiś pajac zwyzywał mnie od "Żydów z polskim paszportem", gimbusów itp, wcześniej ubliżając podobnie innym, którzy mieli inną rację niż jego "najmojszą". Wiesz o co chodziło? O to, że ktoś wspomniał, że w filmie polski dubbing jest do dupy (nie pamiętam już tytułu), na co typek wszystkich mieszał z błotem, że nie są prawdziwymi Polakami itp, nakazał wszystkim przymusową emigrację, a najgorsze że tacy kretyni płodzą kolejnych, a ich jedyny argument to agresja i nazywanie siebie "jedynymi prawdziwymi Polakami", a tak naprawdę większość z nich to zakompleksione małe człowieczki, kryjące się za monitorem komputera - w razie np. wojny pierwsi uciekną z kraju, pozdrawiam.

Myślę kolego (koleżanko?) drogi, że powinieneś napisać 70lat, a nie 7:) Nie sądzę, żeby coś się w najbliższym czasie zmieniło w polskiej kinematografii:) Pzdr!

No bez przesady, trylogia Sienkiewicza wdg, Hoffmana wygląda imponująco, albo ta kurtka widowiskowa scena z kampanii wrześniowej z Wołynia Smarzewskiego, Polacy potrafią robić dobre kino wojenne, tylko tych talentów i pieniędzy trudno znaleźć

Skoro tak bardzo zależy Ci na dobrym polskim filmie, to dlaczego sam się za to nie zabierzesz?