Wszedłem tutaj żeby zobaczyć ile zmarnowałem życia na ten film. 2h 55min? Zdecydowanie za długi! W pewnych momentach idzie przysnąć w kinie. Irytujące, przydlugawe monologi w trakcie których albo idziesz do kibla albo zaglądasz na telefon. Batman w wingsuit? Wtf? Jeszcze wystraszył się wysokości się tuż przed skokiem pomimo tego że zawsze jest gdzieś na dachu czy to spotyka się z Gordonem czy to kogoś obserwuje. Nie ma co się rozpisywać. Poszedłem tylko na to z ciekawości, a nóż się uda powalić arcydzieło Nolana. Gdzie tam, hehe. Kurde jeszcze prawdopodobnie będzie druga część, OMG.