Ten film powstanie najprędzej na przestrzeni lat 2018-2020, czyli po kinowym "Justice League" (2017). Batmana zagra rzecz jasna obecny odtwórca postaci - Ben Affleck ("Batman v Superman: Dawn of Justice").

Wolałbym coś w końcu od Aronofsky'ego.

Aronofsky miał zajebisty pomysł na "Batman: Year One", ale jesli nie on to zawsze sam Beniu może nakręcić film.

Ten Batman o którym piszesz to jakiś fanowski niskobudżetowy projekt niewarty uwagi. Takie krótkometrażówki bez budżetu ciągle powstają a to chyba będzie kolejny 'duży' film o Batmanie. Nolan zarzucił poprzeczkę bardzo wysoko ciężko będzie zrobić coś lepszego.