Nic dodać, nic ująć. Uwielbiam wieczory wspomnień z Żoną przy starych, polskich konkretnych kawałkach. Najbardziej szkoda mi maanam'u. Kora, nawet przy swoich latkach, przy zaledwie odrobinie dobrych chęci (przepraszam za wyrażenie) rozpierdoliłaby całą "scenę" "śpiewających" obecnie panienek.
A tak BTW świetny plakat.

co do Manamu to pewnie masz racje. chociaz ostatnio slyszalem na trojce fajny kawalek Renaty Przemyk - Odjazd. plakat jest bardzo dobry, taki w stylu banksy'ego - walka muzyka, przez muzyke. utwor Turbo - Dorosle dzieci idealnie pasuje do tego filmu. pozdr.

maanam rzadzi. ja z tamych czasow raczej bylem za republika, natomiast po beats of freedom poszedlem do muzikstoru i kupilem wszystkie dostepne plyty. pozdrawiam.