Film porusza ciekawy temat jakim jest macierzyństwo nastolatek. Ale ten wątek w tym filmie do mnie nie przemówił :/ Spodziewałam się, że ten wątek zostanie przedstawiony w jakiś poważniejszy sposób, a wyszło tak jakoś dziwnie, nieprawdziwie :/ Bohaterka była jakąś totalną pustą i niedojrzałą nastolatką, która nie zdaje sobie sprawy z sytuacji. A zakończenie to już w ogóle mnie zdziwiło :/ Jedyny plus to Magda Berus, która jak na debiut to zagrała moim zdaniem naprawdę dobrze ;)
aż 4? u mnie zaledwie 2. tylko i wyłącznie za Magdę Berus bo całkiem dobrze aktorsko to wyglądało z jej strony
Tak dałam 4,bo jednak film aż taki tragiczny nie był, a ja nie lubię aż tak surowo oceniać ;)
Ja dałam 6 za naświetlenie problemu macierzyństwa nastolatek. Obstawiam, że ostatnia scenka pt. "zróbmy sobie następne" miała ukazywać że postać chce mieć dziecko żeby a) zapełnić pustkę po śmierci dziecka, b) wydostać się z więzienia. Niestety montaż i kilka poszczególnych idiotycznych scen osłabiło moją ocenę.