Zobaczyliście ile to on nie ma Oscarów czy coś? Jeszcze rok temu borok 1000 głosów nawet nie miał, a jak już zdobył to długo poza top setką był.
Ktoś nieświadomy jeszcze teraz pomyśli, że to najlepszy film tzw. starej daty. Dobre...
Dajcie se siana.
I "Pewnego razu..." ma wracać do top 10.