Eh.... widze żę sporo tu ludzi którzy są zamknięci na nowe rozwiązania w filmach... Od razu po zwiastunach mówią zę film do tyłka, że retusz komputerowy, że jak gra wygląda.... a nikt nie pomyśli że ktoś wpadł na inny sposób nakręcenia filmu (rodem z 300 wprawdzie) i że chociaż dlatego warto docenić tę pozycje....
Nie rodem z "300" bo to xzupełnie inna technika. W "300" prawdziwi aktorzy grali w blueboksie, tu masz aktorów z komputera. Technika mi nie przeszkadza, razi za to stylistyka prosto z przygodowych gier komputerowych, że o przystrojeniu dzielnego Beo we wdzianko a'la Conan Barbarzyńca (tylko nieco obfitsze) i przerobieniu potwornej matki Grendela w gorącą laskę nie wspomnę.
Co kto lubi. Dla Ciebie stylistyka animacji komputerowej jest rażąca, a dla mnie wygląda to zjawiskowo. Oglądałem ten zwiastun na 47 calowym LCD w full HD i japa opadła mi do samej podłogi. Nasycenie kolorów, szczegółowość postaci i detale otoczenia są rozwalające. Chciałbym żeby chociaż jedna gra wyglądała tak, jak nowy, animowany Beowulf. Poza tym... poczekamy - zobaczymy jak to będzie wyglądało na ekranie kinowym. Mam nadzieje, że nie tylko strona wizualna jest perfekcyjnie dopracowana :)