Kocham ten film. Słodki, cudowny,magiczny film z młodych lat. Zaraz po goonies i willow to najlepszy film przygodowy jaki towarzyszył mi w czasach "dziewictwa VHS" :-)
"Przygodowy"? Chyba Ci się pomyliły gatunki...
Zdecydowanie jeden z moich ulubionych w latach 90' jak panowały kasety VHS.
zgadzam się że słodki
Mogli by go powtórzyć, bo chętnie bym go sobie znowu przypomniał. Pamiętam, że sympatyczny filmik to był