Dla mnie film średni jakoś specjalnie nie przemówił do mnie,czegoś mi w nim brakowało by nie był monotonny,momentami oglądało się go z ciekawością by zaraz odczuć jak przynudza,największym atutem była dla mnie rola Hilla w takiej odsłonie jeszcze go nie znałem,lecz jeśli ktoś ceni sobie filmy biograficzne polecam dla chociażby zapoznania się Callahanem,gdyż przed filmem nawet nie miałem z Nim styczności,zatem 5/10
Też sądzę że film mógł być o wiele lepszy. Joaquin zrobił swoją robotę ale nawet on sam nie podoła przeciętnej fabule i reszcie...