Nikt w tym filmie nie jest bez skazy. Świetnie poprowadzona fabuła, dużo zwrotów akcji, kapitalne aktorstwo no i przede wszystkim Eastwood w najlepszej dla siebie postaci - łajdaka, obszczymordy i bezlitosnego zabójcy, który prubóje sie nawrócić. Polecam wszystkim, nawet tym co nie lubią westernów.