To prawda, niezwykle wzruszający nawet jak dla mnie ;P i lektora lepszego dać nie mogli bo nie ma. ;D Richard Harris - świetny jak zawsze, a efekty spec. - nienajgorsze, domyślam się że budżet był mocno ograniczony... Polecam ;)

A mnie trochę ten film rozczarował. Za bardzo skupiał się na wartkiej fabule, a za mało było w nim głębi. Ogólnie pod tym względem znacznie lepiej wypadają filmy rosyjskie (np. Wyspa, Powrót). Efekty specjalne słabe, ale akurat to dla mnie nie jest najistotniejsze. Znacznie gorzej dla mnie wypadło pokazanie odpieczętowania poszczególnych pieczęci (i ich interpretacja) oraz ogólne przedstawienie wizji Jana. Ponadto w trakcie i po obejrzeniu filmu miałem wrażenie, że momentami był on zbytnio taki mityczny, miało się wrażenie jakby się oglądało jakąś opowieść z mitologii greckiej i sądzę, że dla osób nie wierzących lub mocno powątpiewających, mógł on się przyczynić właśnie do takiego przekonania, że to wartościowa bajka opowiedziana na ekranie ,która można porównać do mitów greckich itp.
Ogólnie dam 6/10, ale to głównie dlatego, że w ogóle poruszył tak pożądaną i zarazem trudną tematykę.