PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=34603}

Biggie i Tupac

Biggie and Tupac
7,3 1 391
ocen
7,3 10 1 1391
Biggie i Tupac
powrót do forum filmu Biggie i Tupac

kto tak naprawde był winieni śmierci Tupaca i Biggiego, mowa o Mohammedzie, tutaj znowu w przypadku Tupaca o Knight'sie... hmm... Moim zdaniem Tupac za dużo wiedział, dlatego zginął, a co do Biggiego to również mogło tak być, tymbardziej że zginął zaraz po Tupacu. Tylko oni tak naprawdę mogliby powiedzieć co się naprawdę stało, ale niestety, nie ma już ich wśród nas... Dla mnie to Tupac był nad wyraz zupełnie prawdziwy i tego się będe trzymać.

hanna4687

Moim zdaniem 2paca odstrzelili czarnuchy z South Side Crips w odwecie za napaść na Orlando.Ta wersja jest najbardziej logiczna.Wątpie,żeby Suge w tym maczał paluchy jak niektórzy twierdzą (sam dostał postrzał w głowe).Natomisat Biggie zginął zdaje się z polecenia właśnie Suga.

Ready2

Akurat to z tym pociskiem to zwykły wymysł Knight'a co zresztą wyjaśnione jest w filmie.

jarassek

Nawet jeśli to był wymysł,to jednak był on na lini strzałów.Zbyt duże
ryzyko, moim zdaniem,żeby on to zaaranżował.

Ready2

a ja słyszałem wersje ,że 2 pac zginą na polecenie Biggiego a on za to że nie miał że by zapłacić za zlecenie .... albo zażądali więcej a on nie maił

JzcMra

właśnie sprawdziłem filmografie 2 paca ... i doszedłem do wniosku że jeżeli 2 pac zginą w 1996 roku (może się mylę nie wiem przeczytałem w wcześniejszym temacie) a film Klincz został wypuszczony 1997 roku to może chcieli żeby więcej ludzi przyszło na ten film wiecie o co mi chodzi śmierć zawsze jest w cenie jeżeli chodzi o sprawy filmowe :P ale to tylko takie przypuszczeni z mojej strony :P

JzcMra

JzcMra z calym szacunkiem ale wydaje mi sie nie za bardzo jestes w temacie. ze 2pac zginal na polecenie biggiego? kur.. jego mac! do we fuckin live on the same planet???? biggie i 2pac byli przyjaciolmi ktorych sklocil incydent kiedy 2pac zostal postrzelony i okradziony ze swoich swiecidelek. Pozniej 2pac przeszedl do death row ktore bylo po drugiej stronie wybzerza a reszte to juz sobie dograly media. Wojna pomiedzy east coast i west coast. miliony ze sprzedajacych sie plyt, promocje dziwki drugi, jak sam biggie powiedzial ze nie boi sie smierci bo wie jaka jest natura takiego interesu. Jestes na szczycie to ludzie chca cie zdjac. wracajac do tupaca to w puszcze podobno bloodsi jechali mu ze: "nie wiesz kto? nie wiesz kto to? biggie cie odjebal !" no i wyszedl dolaczyl do suge'a i sie zaczela batalia east-west coast. tupac zginal bo chcial opuscic death row tym samym zabrac ze soba kawalki warte miliony bucksow! Nie koniecznie suge ale mogl to ktos inny wewnatrz wszystko ulozyc, teraz to juz sie nigdy nie dowiemy.
A tupac i biggie byli ziomblami ktorzy znalezli sie po srodku sporu ktory nie mial w ogole glebszego sensu. 2 legendy ktore zyciem napisaly historie rapu na swiecie. NIe mozna ich porownywac miedzy soba - mieli rozne style. Biggie tez przed smiercia powiedzial ze nie bedzie dissowal tupaca bo to nie jego styl. A po jego smierci poszedl do jego staruszka, wyrazil mu szacunek do tupaca i zachowal sie jak czlowiek nie jak gangster ktorym jakby nie patrzec byl na codzien.
Mnie podobala sie najbardziej rola d-rocka w jego karierze. Kto wie czy gdyby nie ten czlowiek u jego boku to o biggim by sie tyle slyszalo... prawdziwy przyjaciel ktory po smierci biggiego do tej pory opiekuje sie jego matka. Sam biggie kiedys powiedzial matce - on jest tym prawdziwym, ufam mu bez wzgledu na wszystko. Chcialbym miec takiego zioma, moze wiecej ludzi braloby przyklad z takiego rapu jaki oni tworzyli.
A co do strzelniny w ktorej tupac byl raniony (nie zabity - raniony!) to biggie wyrazil swoje zdanie w kawalku "who shot ya" kiedy zagral to w chicago w 1995roku. Polecam dobrze posluchac wersji z koncertu! Rok pozniej ginie tupac, pol roku pozniej biggie.
W moim sercu na zawsze obaj! Mistrzowie legendy ktora zawsze bedzie kontrowersyjna!

witkacy

nie nie jestem w temacie z bardzo coś tam liznąłem :P ale na 100% bardziej lubisz biggiego ... i to co napisałeś może być taką samo legendom bajką czy wymysłem jak to co ja na pisałem nie żebym chciał się wdawać w jakieś dyskusje ale tak właśnie myślę ........

JzcMra

spoko naprawde szanuje twoja opinie! dodam tylko ze rzeczywiscie przez dlugi okres interesowalem sie tym tematem i przeczytalem wiele wiadomosci i obejrzalem sporo dokumentow. Mam swoje zdanie ale tej opini nie wyraze na forum bo to wiadoma rzecz ze kazdy ma swoje wlasne przemyslenia i nie wszyscy sie ze soba zgadzaja. Tak naprawde to nikt do konca nie wie; "wiedza ci co maja wiedziec" a napewno nie jest nim zaden z nas lol pozdro!
p.s nie twierdze ze lubie biggiego bardziej niz tupaca, nigdy nie odnosze sie do porownywania tych dwoch innych swiatow. kiedys jak zaczalem sluchac biggiego i tupaca po raz pierwszy w zyciu to nie rozumialem ani slowa z tego co przekazuja lol byl taki okres kiedy zaczalem rozumiec kazdy wers i dopiero ujrzalem w tym wszystkim beef. A beef to juz inna sprawa, bardziej podobala mi sie postawa biggiego niz tupaca wiec tu piona w jego strone. Ale kim ja jestem zeby oceniac... ja tylko mowie to co widze i odczuwam osobiscie. Kazdy ma wlasne zdania w tym sens forum dyskusyjnych!

witkacy

właśnie skończyłem oglądać ten dokument ( chciałem go zobaczyć wcześnie ale nie mogłem go znaleźć ) ... nie wiem czy go oglądałeś jak nie to polecam :D .... mówią w im że, biggiego zbił pies czy tam ogólnie była zamieszana w to policja i oczywiście suge tak jak zresztą w śmierć 2pac i normalnie jakiś kumpel biggiego wskazał palcem na zdjęcie klienta (psa) który go zbił a policja przesłuchująca go wcześniej nie pokazała mu tego zdjęcia ... nie będę streszczał ... chodzi mi oto czy może wiecie czy zatrzymali w końcu ... czy skazali kogoś za śmierć biggiego ??

JzcMra

nigdy nikogo nie skazali nigdy nikogo nie zlapali do tej pory matka biggiego walczy o prawde zreszta pomaga jej d-rock nawet jakas fundacje zalozyli ktorej haslem jest "sky is the limit". ale jedno jest pewne - nigdy tego nie wyjasnia, zbyt duzo policji bylo zamieszanej w to wszystko. Nalezy pamietac ze w tamtych czasach na ulicach nowego yorku co dziennie ginal murzyn i zawsze wiazano to z drugami. W tamtych czasach policja tepila czarnuchow i zawsze przybijali im metke hustling. Wystarczy Dr Dre posluchac po tym jak opuscil death row...

witkacy

NO z tymi drugami to zawsze był kłopot.Może kiedyś zbudują ...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones