PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=187622}

Bitwa o Moskwę

Bitva za Moskvu
5,8 169
ocen
5,8 10 1 169
Bitwa o Moskwę
powrót do forum filmu Bitwa o Moskwę

żal czasu

ocenił(a) film na 3

Kaszanka, nuda, słabe sceny bitewne, film zrobiony na odpieprz. Co jeszcze można więcej powiedzieć? Starsze "Wyzwolenie" wygląda o klasę lepiej, aż mi się nie chciało uwierzyć, że "Bitwa o Moskwe" jest z 1985! Wygląda na film z lat 50-60. tak dynamiką jak i jakością taśmy.

velarios90

W stosunku do "Wyzwolenia" film "Bitwa o Moskwę" stanowi regres. Poprzez formę wyłącznie paradokumentalną film staje się mało porywającą lekturą obowiązkową, zwłaszcza że jego treścią jest kanoniczna wersja historii zatwierdzona przez KC KPZR, znacząco odbiegająca od faktów. Widoczne są oszczędności w scenach batalistycznych, nie ma już tak głębokiego planu jak w "Wyzwoleniu". O ile starano się pokazać czołgi radzieckie - namiastkę BT zrobiono na podwoziu T-34, KW-1 na podwoziu IS-a, o tyle "to niemieckie coś" na bazie T-54 nie przypomina niczego. Występują jako czołgi niemieckie nawet nieucharakteryzowane T-34/85 i T-54 z czarnymi krzyżami. Jedynie bratnia armia czeska wydobyła ze stałej konserwacji parę transporterów OT-810 robiących za Sdkfz 251. Starcia czołgów to kilkukrotnie powtórzona scena przejeżdżania przez siebie dwóch formacji, gdzie mimo odległości kilku metrów nikt nie strzela. Żenujące są sceny lotnicze, gdzie zawsze występują dwa dwusilnikowe samoloty - zapewne L-200 Morava i 4 prawdopodobnie Zliny Z-26. Zwracają jednak uwagę sceny demolowania miasteczek, gdzie działania pirotechników bardzo dobrze odwzorowują sposób zniszczenia budynku po trafieniu pociskiem burzącym. A wszystko to filmowane długimi ujęciami, czyli zero dubli. Jednak nie sądzę, żebym kiedyś chciał to zobaczyć ponownie.

bazant57

Warto również zauważyć, że na filmie widzimy jak w ataku na Moskwę, czyli przełom 1941 i 1942r., biorą udział niemieckie czołgi typu Tygrys, co jest całkowicie niezgodne z faktami historycznymi, maszyny tego typu trafiły na front dopiero we wrześniu 1942r. Choć trzeba przyznać, że w bliższych ujęciach pokazywano maszyny stylizowane na czołgi Panzer IV, choć i tu można się doczepić, bo o ile pamiętam to czołgi Panzer IV z długimi lufami dział kal 75mm pojawiły się na froncie już po tej bitwie.

BartekJerzy

Sposób upodobnienia wykorzystanego w filmie sprzętu pancernego do czołgów niemieckich wynika po części z wielkości czołgu i zamontowanego uzbrojenia. Tak naprawdę główne czołgi z tego okresu, czyli Panzer III to maleństwo, a Panzer IV jest wielkości T-34. Zabudowując T-54, który jest dłuższy i szerszy, makietą graniastej wieży i pozostawiając główne uzbrojenie nie da się tego odtworzyć. Zapewne czołgi po filmie miały wrócić do armii, więc luf nikt też nie obcinał. Dlatego wrażenie widza, że to Tygrysy, jest moim zdaniem niezamierzone. Swoja drogą zastanawia mnie, co zrobili z zupełnie przyzwoitymi kopiami Tygrysów z "Wyzwolenia", że nie mogli ich użyć w następnym filmie Ozierowa.

bazant57

O ile dobrze pamiętam, to Tygrysy z "Wyzwolenia" zbudowano na bazie T-44, a potem użyto ich właśnie w "Bitwie o Moskwę", a także prawdopodobnie w filmie "Kryptonim Gwiazda" z 2002r.
Gdyby radzieckim filmowcom zależało na odtworzeniu realiów, to bez problemu mogliby stworzyć lepsze, bądź gorsze repliki Panzer III, czy IV, na takie filmy zapewne nie żałowano sił i środków. Według mnie nie zrobiono tego ze względu na zabieg propagandowy, Niemcy musieli dysponować potężnymi czołgami, w dodatku w pokaźnej liczbie, ponieważ tylko dzięki temu mogli podejść pod Moskwę. Inna wersja wtedy nie była do przyjęcia.

bazant57

Małe dopowiedzenie z mojej strony, w filmie pokazano Panzer III, ale były to modele, w scenie gdy BT-5 taranuje niemiecki czołg. Ale masz rację, nie pokazano ich bo nie było podwozi, na których można było je zbudować, może tylko na T-70, ale tych pewnie nie zostało za wiele w tamtym czasie.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones