typowy standard telewizyjny, gadające głowy. Na raz w porządku, ale nie poleciłbym tego
dokumentu. Nie oceniam przekazu, ale technicznie film był raczej mierny
"Gadające głowy",a na co liczyłeś?
Może na dobre szpiegowskie akcje okraszone strzelankami z pracownikami dyrekcji SeeWorld?
Widziałem dużo lepszych i inteligentniejszych dokumentów. Narzekam na ten, ponieważ był w typowym amerykańskim standardzie dokumentów telewizyjnych i nie oferował wiele pod kątem formy. Nie wymagam od każdego dokumentalisty żeby był drugim Herzogiem, ale widać było że to nie jest autorskie dzieło.
Wydaje mi się,że reżyser nie miał zamiaru silić się na ciekawą,oryginalną formę,ale na przedstawienie problemu.
Moim zdaniem film w 100% spełnił swoją role, bez fajerwerków pokazał jak naprawdę wygląda życie zwierząt w takich placówkach. Ja się cieszę że nie było przerostu formy nad treścią, ważne informacje przekazane bez zbędnych ozdobników.
Zapomniałem dodać, że ten film jest jednocześnie mało inteligentny, ale za to bardzo sensacyjny w złym tego słowa znaczeniu.
"Zapomniałem dodać, że ten film jest jednocześnie mało inteligentny" - SERIO?
jak można napisać tak o filmie dokumentalnym, który pokazuje jakimi skur_nami są ludzie, którzy traktują zwierzęta w ten sposób. film jest warty polecenia i każdy powinien go zobaczyć, a twój komentarz po prostu zwalił mnie z nóg. ile ty masz lat, że takie rzeczy piszesz o takim filmie? masz w ogóle choć trochę inteligencji?
No trzeba jasno przyznać że dokument jest robiony po CNN i wyszło jak wyszło. tematyka bardzo ciekawa i trudno jest spojrzeć na to z punktu widzenia czysto technicznego. No ale wychodzi to słabo. Słabe było to że nie pokazali wypadku tej 3 ostatniej ofiary mimo że nagranie istnieje (śmierć wcześniejszych 2-óch ofiar nie był nagrany). Nagrodzony też jakoś nie był. Dobrze że nie dali takich aranżacyjnych scenek z aktorami :)