Film z pewnością straszny nie jest, momentami można poczuć lekki dreszczyk emocji albo niepokój, ale... cóż, czy byłam jedyną osobą, która podczas oglądania chciała, aby film jak najszybciej się zakończył? Miałam wrażenie, że trwa on ponad 2 godziny, dodatkowo był strasznie nużący. Nie chcę już wspominać o zakończeniu- czułam niedosyt, jakby mu czegoś brakowało. Czegoś istotnie ważnego, czegoś, co by dobrze ten film zakończyło.
W mojej opini- 4/10.