Amen. Chociażby nie wiem jakby go wyśmiewali czy hejtowali to historia tego filmu broni się sama. Podbił rynek i stał się klasykiem, podobnie jak "Noc żywych trupów" z 1968 r. , równie niskobudżetowa i "prymitywna" produkcja, która otworzyła świat żywych trupów dla filmu , książek , komiksów i gier . Gdyby Romero wtedy opatentował "Zombi" byłby dzisiaj bogatszy od Gates-a :)
PS: Z ostatnich ankiet wychodzi, że więcej ludzi wierzy w duchy i żywe trupy niż w boga Jezusa Chrystusa.

Tzn. jak opatentował Zombi ? bo nie rozumiem tej kwestii, no to w końcu chyba on stworzył człowieka żywego trupa na ekranie jako pierwszy w

Można opatentować przedmiot, wynalazek, myśl techniczną albo też pomysł na fikcyjną postać (patrz np. bohaterowie Marvela https://heronews.pl/posiada-prawa-poszczegolnych-postaci-marvela)

Nie można opatentowac czegoś co wymyślił ktoś kilkadziesiąt lat wcześniej.

Można. Liczy się ten , kto pierwszy zgłosi patent, a nie ta osoba która wynalazek opracowała.

Hmm to ciekawe kto na tych zombiakach zarobił.

Nie zaprzeczę że film stał się w swoim gatunku klasykiem, natomiast dla mnie historia niestety się nie broni ba jest zwyczajne nuda i kompletnie nie straszna, na siłę przekonywanie przez głównych bohaterów że coś jest w lesie nie sprawi jeszcze że w to uwierzę :)

idk jesteś taki specjalny, ze to ma być niby klasyka, jest tyle lepszych filmów w tym temacie, ze to jest dramat