PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=107590}

Bliżej

Closer
7,2 104 678
ocen
7,2 10 1 104678
7,2 28
ocen krytyków
Bliżej
powrót do forum filmu Bliżej

Czy Alice (Jane) uratowała Anne, Dana i Larryego tak jak jest o tym mowa w napisie na ścianie w ostatniej scenie? Moim zdaniem w pewnym sensie tak. Doszedłem do wniosku, że dużą rolę w całym filmie odgrywa szeroko rozumiany przypadek. Gdyby Alice (Jane) na początku nie wpadła pod samochód nigdy nie poznałaby Dana. Gdyby nie poznałaby Dana on nigdy nie napisałby książki na temat jej życia i nie poznałby Anny, która robiła mu zdjęcia właśnie do tej książki przecież. Itd itp. Jeśli upierać się przy tej teorii ratunku to może można by uznać, że Alice (Jane) w jakimś sensie uratowała Dana bo przecież gdyby nie napisał książki być może nigdy by nie awansował i do końca życia pisał nędzne nekrologii, co przecież nie było chyba odpowiednią dla niego pracą w stosunku do jego umiejętności literackich(książka nie odniosła może sukcesu komercyjnego, ale poznali się na niej chociażby Anna i Larry co oznacza, że nie była kompletnym gniotem). Nie jestem pewien czy to dobre odniesienie, ale jakoś nie przychodzi mi do głowy żadna inna teoria w jaki sposób Alice (Jane) miałaby uratować tą trójkę. Na pewno może też chodzić o sprawy relacji, uczuć, ale jakoś nie widzę tego w jaki sposób mogła im pomóc. Chyba napisałem to trochę chaotycznie i na pewno taka dyskusja gdzieś się już toczyła, ale piszcie własne teorie i może dorgą dyskusji dojdziemy do powalających wniosków.

użytkownik usunięty
adriano

ja zupełnie inaczej odebrałam końcówkę filmu...skoro film jest o egoistycznych osobach, które nie potrafią albo boją się kochać i patrzą tylko na siebie, to myślę, że moje odebranie końcówki (no i całego) filmu będzie dość trafne. Na moje przesłanie tego filmu to to, że obojętnie jak długo z kim byś nie był, to jeśli jesteś egoistą patrzącym tylko na siebie, tak naprawde możesz tej osoby nie poznać. Wcale. Na samym początku Alice okłamała go, że sie nazywa inaczej niż naprawdę, a końcówka filmu jest takim dopełnieniem tego i przenośnią. A wy jak odebraliście ten film?

ocenił(a) film na 7

Dla mnie powalający był koniec filmy, gdy okazuje się, że Alice tak na prawdę nazywała się Jane Jones. Prawdą jest, że wszyscy poznali się przez przypadek, ale czy to właśnie nie przypadki kształtują nasze życie? Jednak nie wiem czy można powiedzieć, że Alice uratowała całą trójkę. Powiedziałabym raczej, że była powodem katastrofy-nie chcący co prawda, ale jednak. Cztery lata przywiązywała do siebie Deana, aby potem bez słowa odejść od niego. Zmieniając tożsamość cały ten czas egzystowała jako inna osoba. Film pokazuje jak bardzo rozpusta niszczy nasze życie. Gdyby Anna nie przespała się z Deanem byłaby mężatką cały czas. Tak na prawdę to poszła na łatwiznę. Zamiast pogadać z Larrym i spróbować ratować małżeństwo póki się dało odeszła od niego. A przecież musiało ją i Larry'ego łączyć coś więcej niż łóżko, mieszkanie i wspólne sprawy skoro zdecydowali się pobrać.
Jakoś wcale nie było mi szkoda Jane. Po tym jak oszukała Deana, pracowała jako striptizerka i nie liczyła się z innymi. Pewnie można by nakręcić kolejną część filmu i pokazać jej dalsze życie. Kolejna lipna tożsamość i krzywdzeni ludzie...kolejne porzucenie dotychczasowego życia, co chyba było jej częstą praktyką-na początku mówi Deanowi, że wyjechała ponieważ miała problemy z facetem.

adriano

Jak dla mnie ten film jest jak pusta szkrzynia gdy ją otworzymy nic w niej nie ma , a mało kto wie , że krje ona drugie dno. Gdy je otworzymy znajdziemy tam skarb ( w tym przypadku WIELKI!).Każdy z tych ludzi w jakis posób zbłądził , dlatego zycie kazdego bohatera tego filmu się zmieniło. Ja na koniec rozpłakałam się mimo , ze mam 14 lat ten film bardzo mnie wzruszył i pokazał , jak powinnam postępowac w dalszym zyciu ...Najbardziej przemowiła do mnie scena gdy Alice (Jane) powiedziała Danowi , ze nie czuje miłości , o której on cały czas mowi , ona słyszy tylko nic nieznaczące słowa KOCHAM CIĘ ....

julllia

to bardzo fajnie że zrozumiałaś ten film, ale tak młode osoby nie powinny w ogóle go oglądać! ja mam 21 lat i film razi mnie swoją brutalnością (szczególnie chodzi mi o słowa, dialogi) chociaż zwykle niełatwo mnie zawstydzić. jeśli film jest od 18 lat to nie bez powodu.

ocenił(a) film na 9
julllia

To fajnie, że jesteś głęboka skarbie... Ja nie wiem co się z tymi ludźmi teraz dzieje... Ratujcie...

adriano

Alice, która uratowała 3 dzieci moim zadaniem odnosi się do charakteru bohaterki, która bez wahania by wskoczyła w ogień za ukochanym. Taką była osobą, przynajmniej w tym rozdziale jej życia. Myślę, że nie podała mu prawdziwego imienia, bo właśnie zaczęła nowy rozdział. Chciała być inną osobą. Już wcześniej zaufała komuś i straciła wszystko zaczynając od zera. Ona by mu wybaczyła wszystko, kochałby go do końca życia, ale zrozumiała, że on jej nie kocha i nigdy nie kochał. Odeszła tak jak poprzednim razem i zaczęła kolejny rozdział jako nowa osoba. Nie wiemy kim była wcześniej, zanim została Alice, ani kim była później. Dla mnie ta bohaterka jest najlepsza i najważniejsza. Jest też bardzo młoda. Ona i Dan musieli się poznać kiedy ona miała 20 a historia kończy się gdy ma 24. Może to też być historia po prostu o dorastaniu. Jest to jedyna bohaterka, której tutaj kibicowałam i miałam nadzieję, że wreszcie odejdzie z tego czworokąta, chociaż ewidentnie było to dla niej bardzo trudne, bo Dan ciągle dawaj jej nadzieje, że ją kocha. Ps. Myślę, że ona nie spała z Larrym, powiedziała to jak sama to ujęła "żebyś mnie mógł znienawidzić". Ostatni jest miłości do Dana.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones