no to Rahvin przygotuj sie na konkurencję bo ja tez chcę:D
..polecam wszystkim ksiazke Phillipa K. Dicka pt. PRZEZ CIEMNE ZWIERCIADLO tak korzystajac z okazji:)
czy ktos z was bral koke? jakie wrazenia? pytam tak z czystej ciekawosci..
a co do filmu, podobal mi sie, ale nie wiem czy tylko ze wzgledu na tresc, po prostu uwielbiam takie historie.. przypominal mi chwilami kino quentina.. muzyka (swietna) takze kojarzyla mi sie z tarantino:P wszystko natomiast bylo tak wiarygodne i takie proste. daję 10 na 10 bez watpliwosci. nie wiem czego ten film moze kogoś nauczyć.. może odwagi? może wiary w siebie i swoje marzenia? a moze w to by nie ufac kazdemu i nie ryzykować? każdy odbierze to wg własnej filozofii zycia - i to jest dobre. film wzruszył za co dodatkowy plusik plus jeszcze jeden plusik za rolę deppa. szczerze polecam!!!!!!!!!
yeah bracie! :D
jestem pełna podziwu dla ciebie.. to chyba pierwszy film polecony przeze mnie który objerzałeś :))) ciesze się że wyrażasz sie o nim w samych superlatywach i że podobał ci się.. rzeczywiście jest wart obejrzenia!!
a co:P
..nawet mistrzowie muszą sie uczyć od innych:P ..chociaz rozbrajaly mnie te dresiki w koncowym epizodzie. george wygladal bardziej na jakiegos cinkciarza z polski niz bylego dealera z usa. choc w sumie nie wiem jak wygladali wtedy byli-dealerzy:)
wczoraj natomiast byl larry flynt w tv na alekino! ogladalas moze? bez jaj.. ostatnio na prawde nie zdarzylo mi sie obejrzeć kiepskiego filmu:) papa!
jabłuszko:P
w tej kwestji uczeń przerusł mistrza :P Te dresiki były świetne i typowo kiczowate jak na tamte czasy :) uwiarygotniłały postacie.. bardziej uwydatniły kontrast między ich życiem w marzeniach a późniejszą okrutną rzeczywistoscią..
ehh.. ja nie mam ale kino! :( a co do dobrych filmów: sobota na tvn zapowiada sie obiecująco :>>
całuje i pozdrawiam!