jak dla mnie jedyny kultowy film w historii kina. mowienie o tym ze pulp fiction czy cos innego to filmy kultowe to pomylka. liczy sie tylko blues brothers. jego najwazniejsze zalety to: (wszyscy o tym wiedza ale nie moge sie powstrzymac) wspaniala muzyka bluesowa, rhythm and bluesowa, odrobina country i gospel, poza tym humor, szybkie tempo akcji, mnostwo poscigow samochodowych i niezapomniane kreacje aktorskie. kocham to!!! za kazdym razem jak go ogladam podoba mi sie tak samo a nawet bardziej.