Można się doczepić, że zdarzenia przedstawione w filmie, które miały miejsce w przeciągu około 20 lat, są przedstawione jakby rozegrały się, w ciągu kilku lat. Myślę jednak, że udało się oddać pozytywne przesłanie tej historii.
Przede wszystkim jestem pod wrażeniem bardzo dobrej gry aktorskiej głównych bohaterów. Szymon rewelacyjny, bardzo dobrze przygotował się do tej roli. Ania Przybylska również świetna, fajnie zobaczyć ją w filmie. Bardzo podobał mi się ten film, oglądałam z zaciekawieniem. Naprawdę dobry polski film. 8/10
Trzy powody:
1. Oddał nerkę chorej córce, kto by nie oddał, gdyby miał możliwość? A robią z tego wielki wyczyn
2. Tysiące ludzi oddają nerki i filmu o nich nie ma
3. Czy Saleta zasługuje na film? Jak pisałem, oddanie osobie potrzebującej swojej nerki to nie jest wielkie bohaterstwo. Jest pewnie wielu innych bokserów...