"Konfesjonał". Rzecz dzieje się w jednej z warszawskich parafii. Oglądamy obrazy wszelkiej sodomii w wykonaniu rodzimych księży. Miejscem akcji naturalnie ołtarz, zakrystia, tytułowe miejsce spowiedzi i mieszkania wiernych głównie płci żeńskiej. Ciekaw jestem jaki tym razem duch natknie pana W.? A Wy jak myślicie?

"Listonosz nie dzwonił ani razu". Przebiegła historia młodego listonosza, który cały czas jest ciężko narąbany, sra do swojej listonoszki i słynie z tego, że zanim dostarczy komuś list, wpierw zwiera go w rulon i wsadza głębogo do swojej brudnej dupy.

"Mała Przerwa". Dyrektor szkoły zawsze w godzinach rannych, jeszcze zanim zjawią się dzieci, w pokoju nauczycielskim, urządza dziką orgię na którą zaprasza wszystkich pracowników. Potem pełne zespolenie z ciałem pedagogicznym.

"Kanał". Rzecz dzieje się w gmachu ważnej, polskiej telewizji kablowej. Przygodny seks jest uprawiany na korytarzu a także pod stolem lub na stole, dlatego też bywa on upier...ony. Osoba, która nie posiada wejściówki a chce wejść na teren bydynku musi obciągnąć recepcjoniście. Do tego wizyjne, nasączone duchem świętym sceny masturbacji anteną TV plus seria wytrysków na ekran telewizora.

Kto wie czy tego typu "dzieła" rychło nie powstaną? Reżyser W już planuje kolejny risercz.