PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=629125}
7,0 84 582
oceny
7,0 10 1 84582
8,0 42
oceny krytyków
Boyhood
powrót do forum filmu Boyhood

Nie mam zamiaru się za bardzo rozpisywać, ale zastanawia mnie czemu fani dzieła Linklatera nazywają każdą opinię, która mówi o tym że Boyhood był "przeciętny", czy "słaby" hejtem? Myślę, że dla większości osób dla których ten film nie przypadł do gustu nie chodzi o dyskredytowanie go "na siłę", czy też o ciągłe i celowe używanie pejoratywnych określeń wobec niego, ale zwykłe wyrażenie opinii co do tego, że Boyhood im się po prostu nie podobał (i mi też). Spoko, wiele filmów ma swoich fanów jak i antyfanów, ja rozumiem że komuś mógł się podobać i dobrze się na nim bawił, ale zrozumcie też że inne osoby (np. ja) wynudziły się na nim niesamowicie i nie rozumieją fenomenu - tej zwykłości która dla nas była mdła i kompletnie niezachęcająca to tego, żeby ją mocniej docenić czy nawet polubić.
Chce tylko wiedzieć, czemu każda opinia nieprzychylna nazywana jest od razu hejtem?

ocenił(a) film na 4
BennyLBK

"Wynudził" jest zbyt łagodnym określeniem ... tak mdłego filmu już dawno nie widziałam. Wezmę pod swoją prywatną lupę tego całego Masona. Dzieciak w sumie nie przeżył żadnej większej krzywdy w życiu, nie tyranizował go żaden dorosły, no może poza epizodem z drugim mężem jego matki, ale sytuacja szybko się ustabilizowała. Jednak, gdy dorasta obserwujemy jak zmienia się w totalnego egzystencjalnego, lamusowatego, bez życia dzieciaka; ba wielkiego amerykańskiego yntelektualnego filozofa! W ogóle zrodziła się w hameryce taka maniera gry aktorskiej, która mnie niemiłosiernie wku*wia. Nawiasem mówiąc aktorzy próbują stworzyć takie reality show- true live rodzin klasy średniej, ich potyczek, ich pragnień, ich myśli, kredytu hipotecznego, opłat rachunków, pracy na zmywaku, pójściu na studia i biegu monotonii życia, a wychodzi z tego sztuczne gó*no. Nie znam nastolatka, który piep*zy takie flaki z olejem i zastanawia się nad "sensem istnienia".... Wg mnie ten film nic nie wnosi sensownego takie pierdu pierdu przez 3 h, umęczyłam strasznie. Amen.

DoloresBrunilda

Tyle ignorancji w jednym poście, coś pięknego. Oczywiście, że nie znasz takich ludzi, w twoim towarzystwie jedyne pytanie jakie sobie zadają jest żubr czy tatra, ewentualnie do jakiego klubu dzisiaj iść.

hiruqer

Ah to tak wyglądają argumenty światłych ludzi gustujących jedynie w najwyższej sztuce, brawo! ;)

Zluzuj poślada i proszę, zacznij czytać ze zrozumieniem. Wyjdzie to na lepsze Tobie i Twoim adwersarzom.

ocenił(a) film na 4
hiruqer

Jakiej "hiruqer" ignorancji, o czym Ty mówisz ? W ogóle nie masz pojęcia kim jestem więc już nie strzelaj na ślepo bo nastolatką byłam bardzo dawno temu ... życie znam już dobrze, ludzi też i takie filmy jak ten są dla mnie śmieszne i mocno naciągane. Czy Ty myślisz, że jak ktoś ma inne zdanie na temat tego filmu, to pije piwo i chodzi na dyskoteki(skrajność)? Tym sposobem sam jesteś ignorantem, który nie akceptuje odmiennego zdania... Znam mnóstwo dobrego kina opowiadającego o życiu:
Niewygodna prawda, Za wszelką cenę, Joe, Drugie oblicze, Z dystansu, Charlie, Obca, Pragnienie miłości, Lore - mam wymieniać dalej ... nie zmuszam nikogo by się ze mną godził, ale do jasnej ciasnej nie podoba mi się i koniec bo jest nudnym filmem i nic nie wnosi w moje życie...

ocenił(a) film na 4
DoloresBrunilda

Lepszego podsumowania dawno nie czytałem ;)

ocenił(a) film na 4
BennyLBK

Zastanawia mnie to samo od jakiegoś czasu. Opinia dotycząca jakiegoś popularnego filmu jest wstawiana automatycznie do kąta z etykietą hejt. Gustuję w tzw. "ambitniejszych" produkcjach, nie przeszkadza mi brak konkretnej akcji... ale "Boyhood" jest po prostu strasznie przeciętnym filmikiem o "życiu i przemijaniu". Amerykanie kochają się w takich produkcjach. Brakowało tutaj jeszcze, żeby młody wpadł w alkoholizm/narkomanię i po latach walki z nałogiem stał się słynnym pisarzem; wtedy to już by dostało Oscara na bank. No nie, po prostu nie, nikt mi nie wmówi, że to świetny film. P.Arquette niezła, młody gra momentami przyzwoicie, kilka fajnych ujęć, w miarę zdjęcia i z 2 dobre kawałki. Nic nadto. Jak dla mnie za mało, żebym za tydzień o tym filmie pamiętał.

ocenił(a) film na 1
BennyLBK

Prawilny temat

BennyLBK

dokładnie, zgodzę się z Tobą w 100 procentach. doszukiwanie się na siłę sensu w tym filmie jest bezcelowe. Film nudny, nie wnoszący nic do życia, ani nie zmuszający widza do jakiś głębszych przemyśleń. ale fani tego filmu będą dalej upierać się,że przez to iż jest życiowy, normalny i zwykły jest właśnie tak wyjątkowy.

ocenił(a) film na 10
BennyLBK

Ludzie oglądający filmy dzielą się na dwa rodzaje.
Tych co lubią oglądać zło i tych co lubią oglądać dobro.

BennyLBK

Najlepiej sparodiował Boyhood któryś z odcinków Simpsonów - Barthood.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones