Wlasnie wrocilem z pokazu przedpremierowego. No i musze napisac ze takiego przegiecia to jeszcze w filmach nie widzialem... Ciezko opisac co Bruno wyprawia... Sami zobaczcie :) Niektore sceny sa naprawde rewelacyjne ale niektore niesmaczne... No i chyba jednak troche za duzo tych niesmacznych. Borat bardziej mi sie podobal chociaz temat byl mniej kontrowersyjny :) Czekam na Wasze opinie ... :)
witaj,
ja też byłem na tym pokazie w Galerii Mokotów. Ja wyszedłem zniesmaczony. W Boracie o coś chodziło, Bruno miał być satyrą na świat mody, wyszło takie nie wiadomo co, na dodatek przepełnione niesmacznym humorem. Totalne dno. Wszystkim serdecznie odradzam
(Do tych co widzieli film) Słyszałam że Bruno będzie podróżował po Europie, czy jest tam jakaś wzmianka o Polsce? Aż się boję co mógł wymyślić...
Zgadzam się z Twoją opinią. Ja gdybym nie miała darmowych biletów nie wydała bym raczej pieniędzy na ten film. Choć podczas seansu uśmiechnęłam się parę razy, na całość patrzyłam z ogromnym zażenowaniem... i nie mogłam się doczekać końca ;)